Swoją szybkością i sprawnością zaskoczył pasażerów łodzi.
Swoją szybkością i sprawnością zaskoczył pasażerów łodzi.
Koń wiozący turystów nagle padł na ziemię. Na filmie widać, jak furman uderzył zwierzę, które po chwili stanęło na nogach.
Koń wiozący turystów nagle padł na ziemię. Na filmie widać, jak furman uderzył zwierzę, które po chwili stanęło na nogach.
Kierowca, świadomy niebezpieczeństwa, próbował wycofać auto, uderzając jednocześnie ręką w bok pojazdu, krzycząc: "Hej! Hamba! (odejdź)". Słoń wbił jednak swoje kły w przednią część pojazdu i uniósł go. "Przepraszam, przepraszam" - krzyczał kierowca, błagając zwierzę o litość.
Kierowca, świadomy niebezpieczeństwa, próbował wycofać auto, uderzając jednocześnie ręką w bok pojazdu, krzycząc: "Hej! Hamba! (odejdź)". Słoń wbił jednak swoje kły w przednią część pojazdu i uniósł go. "Przepraszam, przepraszam" - krzyczał kierowca, błagając zwierzę o litość.
Hipopotamów nie należy wkurzać, a najlepiej trzymać się od nich z daleka, bo kontakt z nimi szybko może skończyć się tragicznie dla ludzi. Te pozornie powolne i niegroźne tłuścioszki zabijają co roku około 500 osób. Tak naprawdę są to bardzo żywe i zwrotne zwierzęta, a do tego świetnie biegają i pływają. One taranują człowieka, intruza, który wkroczył na ich terytorium.
Hipopotamów nie należy wkurzać, a najlepiej trzymać się od nich z daleka, bo kontakt z nimi szybko może skończyć się tragicznie dla ludzi. Te pozornie powolne i niegroźne tłuścioszki zabijają co roku około 500 osób. Tak naprawdę są to bardzo żywe i zwrotne zwierzęta, a do tego świetnie biegają i pływają. One taranują człowieka, intruza, który wkroczył na ich terytorium.
Personel wcześniej apelował do turystów, by nie bujali mostem w trakcie wędrówki. Ci jednak zignorowali ostrzeżenia i beztrosko przechylali się na boki. Tym sposobem most niespodziewanie się obrócił, sprawiając, że spacerujący po nim urlopowicze zawiśli do góry nogami. W rezultacie utknęli nad przepaścią, a na ratunek ruszyli im pracownicy
Personel wcześniej apelował do turystów, by nie bujali mostem w trakcie wędrówki. Ci jednak zignorowali ostrzeżenia i beztrosko przechylali się na boki. Tym sposobem most niespodziewanie się obrócił, sprawiając, że spacerujący po nim urlopowicze zawiśli do góry nogami. W rezultacie utknęli nad przepaścią, a na ratunek ruszyli im pracownicy