Śnieg, śnieg i nagle.... No cóż, na wyznaczonych stokach bardzo rzadko można trafić na asfalt.
Śnieg, śnieg i nagle.... No cóż, na wyznaczonych stokach bardzo rzadko można trafić na asfalt.
Mógłbym to oglądać cały dzień.
Niech się cieszy, że mu się to na łeb nie zwaliło.
Elektryzujący pokaz!
Śnieg nie zawsze jest taki puszysty, jak może się wydawać
Brawo dla nich za odwagę i szybką reakcję
Kot jeszcze nie wie, co to jest, ale na wszelki wypadek próbuje to zabić.
Kot jeszcze nie wie, co to jest, ale na wszelki wypadek próbuje to zabić.
Kto bawi się śniegiem, ten w życiu nie zazna nudy.
O wiele za szybka jazda jak na te warunki pogodowe
Z okularów o mało nie zrobił sobie soczewek.