Na szczęście nic nikomu się nie stało, a kierowca szybko został złapany
Na szczęście nic nikomu się nie stało, a kierowca szybko został złapany
Niewiele brakowało...
Patologia to mało powiedziane...
...czyli masowe wdychanie koronawirusa w zamian za czyste rączki.
Sklepik kosmetyczny obrabowany do zera
Którą trzyma w ręce, więc na znak protestu zaczęła rzucać produktami ze swojego koszyka
Którą trzyma w ręce, więc na znak protestu zaczęła rzucać produktami ze swojego koszyka
O jak grzecznie, i w maseczkach...a u nas wyjdź w masce to uznają cię za debila.
O jak grzecznie, i w maseczkach...a u nas wyjdź w masce to uznają cię za debila.
Jeden z marketów w Gdańsku i gigantyczna kolejka do kas.Klienci obawiający się koronawirusa zdecydowali się sporo kupić na zapas
Jeden z marketów w Gdańsku i gigantyczna kolejka do kas.Klienci obawiający się koronawirusa zdecydowali się sporo kupić na zapas
Prawdopodobnie chciał wyrównać rachunki z "żubrem". Do sklepu przy ul. Łąkowej w Sokółce w poniedziałek wieczorem wszedł łoś. Zwierzę przeszło przez automatyczne drzwi i zniszczyło stoisko z alkoholem.
Prawdopodobnie chciał wyrównać rachunki z "żubrem". Do sklepu przy ul. Łąkowej w Sokółce w poniedziałek wieczorem wszedł łoś. Zwierzę przeszło przez automatyczne drzwi i zniszczyło stoisko z alkoholem.
Warto tylko zaznaczyć że nie jest to zwykły market a hurtownia C&C, z tego co widziałem na mailu to Costco ma aktualnie wyprzedaże i załatwili sobie cholernie duże dostawy, magazyny pełne. Ogólnie zawsze mają duży ruch trzeba przyznać.
A co do normalnych marketów, ruch jak zawsze. Produktów nie brakuje, po prostu markety nie wyrabiają z wykładaniem towaru. W lokalnym Tesco i Morrisons szukają specjalnie na tę okazję nowych ludzi
Warto tylko zaznaczyć że nie jest to zwykły market a hurtownia C&C, z tego co widziałem na mailu to Costco ma aktualnie wyprzedaże i załatwili sobie cholernie duże dostawy, magazyny pełne. Ogólnie zawsze mają duży ruch trzeba przyznać. A co do normalnych marketów, ruch jak zawsze. Produktów nie brakuje, po prostu markety nie wyrabiają z wykładaniem towaru. W lokalnym Tesco i Morrisons szukają specjalnie na tę okazję nowych ludzi