Samochód skręcający na skrzyżowaniu w Denver w stanie Kolorado pozwala przejść pieszemu, ale kiedy ten wchodzi na drogę, uderza go rowerzysta.
Samochód skręcający na skrzyżowaniu w Denver w stanie Kolorado pozwala przejść pieszemu, ale kiedy ten wchodzi na drogę, uderza go rowerzysta.
Zderzenie dwóch rowerzystów doprowadziło do przechwycenia
Rowerzysta wpycha się samochodowi prawie pod koła. Następnie sam zalicza glebę. Piękny drift.
Rowerzysta wpycha się samochodowi prawie pod koła. Następnie sam zalicza glebę. Piękny drift.
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Mikołaja Reja i 1000-lecia w Piechowicach. Na nagraniu widać jak kierujący samochodem osobowym jadąc od strony ul. Reja wjeżdża na skrzyżowanie z ul. Tysiąclecia. Nagle ze stosunkowo dużą prędkością nadjeżdża dwóch rowerzystów. Jeden z nich - jadący lewym pasem - nie zdążył wyhamować i z impetem uderzył w osobówkę. Na szczęście rowerzysta nie odniósł większych obrażeń.
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Mikołaja Reja i 1000-lecia w Piechowicach. Na nagraniu widać jak kierujący samochodem osobowym jadąc od strony ul. Reja wjeżdża na skrzyżowanie z ul. Tysiąclecia. Nagle ze stosunkowo dużą prędkością nadjeżdża dwóch rowerzystów. Jeden z nich - jadący lewym pasem - nie zdążył wyhamować i z impetem uderzył w osobówkę. Na szczęście rowerzysta nie odniósł większych obrażeń.
Szczerze to jak czytam co odpierd@la teraz Policja to mam wrażenie, że zachowują się jak zerwane ze smyczy kundle, niczym ZOMO za czasów komuny. Czy oni są normalni? Jak każą im pałować ludzi to też będą to robić? Coraz bardziej przypomina to czasy, których zapewne 90% wykopków nie zna. Chore, że doczekaliśmy takich czasów.
Szczerze to jak czytam co odpierd@la teraz Policja to mam wrażenie, że zachowują się jak zerwane ze smyczy kundle, niczym ZOMO za czasów komuny. Czy oni są normalni? Jak każą im pałować ludzi to też będą to robić? Coraz bardziej przypomina to czasy, których zapewne 90% wykopków nie zna. Chore, że doczekaliśmy takich czasów.
Do bardzo groźnie wyglądającej sytuacji doszło na trasie zjazdu podczas zawodów w miejscowości Chatel we Francji. Rowerzyści podczas zjazdu nagle zaczęli spadać w dół jeden po drugim. Na szczęście nikomu nic się nie stało i obyło się bez karetki. Wygląda na to, że część zawodników po prostu nie zapoznała się w ogóle z trasą przejazdu za co spotkała ich dość bolesna nauczka.
Do bardzo groźnie wyglądającej sytuacji doszło na trasie zjazdu podczas zawodów w miejscowości Chatel we Francji. Rowerzyści podczas zjazdu nagle zaczęli spadać w dół jeden po drugim. Na szczęście nikomu nic się nie stało i obyło się bez karetki. Wygląda na to, że część zawodników po prostu nie zapoznała się w ogóle z trasą przejazdu za co spotkała ich dość bolesna nauczka.
Myślałem że takie numery tylko kobiety odwalają