Pieszy miał nadal czerwone (patrzyłem na sygnalizatory pieszego działały obydwa) - Mi zapaliło się zielone więc zacząłem jechać i zahamowałem jak wtargnął.
Pieszy chciał mnie pobić w obecności swojej małej córki. Oddalił się dopiero jak pokazałem, że mam kamerę i powiedziałem, że zgłoszę go na policję."
Pieszy miał nadal czerwone (patrzyłem na sygnalizatory pieszego działały obydwa) - Mi zapaliło się zielone więc zacząłem jechać i zahamowałem jak wtargnął. Pieszy chciał mnie pobić w obecności swojej małej córki. Oddalił się dopiero jak pokazałem, że mam kamerę i powiedziałem, że zgłoszę go na policję."
Ku przestrodze. Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach opublikowała nagranie, na którym widać, jak samochód dostawczy najeżdża na trzy nastolatki przechodzące po pasach.
Do tego zdarzenia dojść nie powinno. Przed pasami zatrzymał się samochód osobowy. Nie zrobił tego natomiast nadjeżdżający dostawczak. Choć był dalej i widział, że osobówka się zatrzymała.
Ku przestrodze. Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach opublikowała nagranie, na którym widać, jak samochód dostawczy najeżdża na trzy nastolatki przechodzące po pasach. Do tego zdarzenia dojść nie powinno. Przed pasami zatrzymał się samochód osobowy. Nie zrobił tego natomiast nadjeżdżający dostawczak. Choć był dalej i widział, że osobówka się zatrzymała.
Rowerzysta stojąc na światłach czerwonych , z niewiadomych przyczyn rusza rowerem prosto pod jadący prawidłowo samochód. Jak twierdzi świadek wypadku, rowerzysta słuchał również muzykę na słuchawkach, które miał założone na uszach. Całe zdarzenie miało miejsce w Warszawie na skrzyżowaniu Żwirki i Wigury w kierunku centrum droga ta była długi czas zablokowana. Nastolatek został potrącony przez samochód osobowy marki Nissana dniu 10.09.2020 pogotowie zabrało rowerzystę do szpitala z poważnymi obrażeniami.
Subskrybuj i bądź na bieżąco
#AutemSzanujeZasady
#ASz
Rowerzysta stojąc na światłach czerwonych , z niewiadomych przyczyn rusza rowerem prosto pod jadący prawidłowo samochód. Jak twierdzi świadek wypadku, rowerzysta słuchał również muzykę na słuchawkach, które miał założone na uszach. Całe zdarzenie miało miejsce w Warszawie na skrzyżowaniu Żwirki i Wigury w kierunku centrum droga ta była długi czas zablokowana. Nastolatek został potrącony przez samochód osobowy marki Nissana dniu 10.09.2020 pogotowie zabrało rowerzystę do szpitala z poważnymi o...
Rowerzysta zatrzymał się na górce przed pasami i czekał na zielone światło na sygnalizatorze. W chwili pojawienia się zielonego chłopiec zjechał pędem z górki wprost pod nadjeżdżający samochód.
Rowerzysta zatrzymał się na górce przed pasami i czekał na zielone światło na sygnalizatorze. W chwili pojawienia się zielonego chłopiec zjechał pędem z górki wprost pod nadjeżdżający samochód.
Do skandalicznego zajścia doszło w Lesznie w województwie Wielkopolskim.
Do skandalicznego zajścia doszło w Lesznie w województwie Wielkopolskim.
W sumie to niejeden człowiek mógłby się uczyć od tego pieseła kultury ;)
W sumie to niejeden człowiek mógłby się uczyć od tego pieseła kultury ;)
Samochód skręcający na skrzyżowaniu w Denver w stanie Kolorado pozwala przejść pieszemu, ale kiedy ten wchodzi na drogę, uderza go rowerzysta.
Samochód skręcający na skrzyżowaniu w Denver w stanie Kolorado pozwala przejść pieszemu, ale kiedy ten wchodzi na drogę, uderza go rowerzysta.
Wydaje mi się, że to nie kwestia nowych przepisów, ale zakodowanej głęboko w głowie mentalności. Podobnych babć i innych "pieszych królów" widziałem już wiele.
Wydaje mi się, że to nie kwestia nowych przepisów, ale zakodowanej głęboko w głowie mentalności. Podobnych babć i innych "pieszych królów" widziałem już wiele.
Albo poprawisz swój czas na 10 metrów albo nie przejdziesz xD
Właściciel nagrania informuje, że na szczęście rowerzystce nic się nie stało.
Autor właśnie poinformował, że to rowerzystka została ukarana mandatem – 400 zł, a nie kierowca (jak zostało podane w pierwszej wersji opisu). Już poprawione – przepraszam za zamieszanie.
Właściciel nagrania informuje, że na szczęście rowerzystce nic się nie stało. Autor właśnie poinformował, że to rowerzystka została ukarana mandatem – 400 zł, a nie kierowca (jak zostało podane w pierwszej wersji opisu). Już poprawione – przepraszam za zamieszanie.