Gość próbował zirytować stojącą na straży żołnierkę. Dotykał też konia, a gdy ktoś zaczął zwracać mu uwagę to zaczął się sadzić.
Gość próbował zirytować stojącą na straży żołnierkę. Dotykał też konia, a gdy ktoś zaczął zwracać mu uwagę to zaczął się sadzić.