Nigdy nie widziałem tak sensownej wypowiedzi, zwłaszcza dla tych, którzy mówią: "patrzcie, jakim drogim traktorem jedzie, w d*pie się mają te protesty".
Nigdy nie widziałem tak sensownej wypowiedzi, zwłaszcza dla tych, którzy mówią: "patrzcie, jakim drogim traktorem jedzie, w d*pie się mają te protesty".
Ciężko się nie zgodzić z jej słowami. Protest jest przeciwko oligarchom, a nie zwykłym Ukraińcom.
Ciężko się nie zgodzić z jej słowami. Protest jest przeciwko oligarchom, a nie zwykłym Ukraińcom.
Rolnicy zareagowali natychmiast
To, że sami są weganami, nie oznacza, że wszyscy muszą być weganami
To, że sami są weganami, nie oznacza, że wszyscy muszą być weganami
Włoscy aktywiści chcieli zablokować obwodnicę Rzymu. W ten sposób wyrazili swój sprzeciw wobec powrotu do energetyki węglowej. Demonstracja nie spotkała się jednak ze zrozumieniem kierowców stojących w korku, którzy siłą usunęli aktywistów z drogi.
Włoscy aktywiści chcieli zablokować obwodnicę Rzymu. W ten sposób wyrazili swój sprzeciw wobec powrotu do energetyki węglowej. Demonstracja nie spotkała się jednak ze zrozumieniem kierowców stojących w korku, którzy siłą usunęli aktywistów z drogi.
dlaczego takie akcje zawsze pod rządami Tuska
dlaczego takie akcje zawsze pod rządami Tuska
Miałem nadzieję, że chłop potraktuje tą ciśnieniówką nie tylko szyby
Miałem nadzieję, że chłop potraktuje tą ciśnieniówką nie tylko szyby
Protest pod ambasadą Rosji w Pradze. Można było zobaczyć instalację przedstawiającą nagiego prezydenta Rosji Władimira Putina na złotym sedesie z podpisem „Nagi zabójca”. Był też m.in. transparent „Zabójca, złodziej, dyktator”.
Protest pod ambasadą Rosji w Pradze. Można było zobaczyć instalację przedstawiającą nagiego prezydenta Rosji Władimira Putina na złotym sedesie z podpisem „Nagi zabójca”. Był też m.in. transparent „Zabójca, złodziej, dyktator”.
Środowy protest rolników w Warszawie przerodził się w zamieszki z policją. W stronę funkcjonariuszy leciały race i petardy. Niektórym rolnikom udało się nawet dostać do budynku Sejmu, gdzie dzisiaj odbywają się obrady. Policjanci odpowiedzieli m.in. gazem łzawiących.
Środowy protest rolników w Warszawie przerodził się w zamieszki z policją. W stronę funkcjonariuszy leciały race i petardy. Niektórym rolnikom udało się nawet dostać do budynku Sejmu, gdzie dzisiaj odbywają się obrady. Policjanci odpowiedzieli m.in. gazem łzawiących.
Rolnicy ochoczo ruszyli w Polskę, żeby blokować drogi i wkurzać kierowców, ale niespodziewanie utknęli, bo ktoś najprawdopodobniej miał jakąś awarię w swoim pojeździe i niefortunnie stanął akurat rolnikom na drodze...
Rolnicy ochoczo ruszyli w Polskę, żeby blokować drogi i wkurzać kierowców, ale niespodziewanie utknęli, bo ktoś najprawdopodobniej miał jakąś awarię w swoim pojeździe i niefortunnie stanął akurat rolnikom na drodze...