Trzaskowski na protestach w Warszawie: Rozumiem, że wszyscy udają się na spacer, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo. Dochodziły do nas głosy, że nadużywano siły, więc jesteśmy tutaj cały czas, a ja odbieram raporty od obserwatorów.
Trzaskowski na protestach w Warszawie: Rozumiem, że wszyscy udają się na spacer, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo. Dochodziły do nas głosy, że nadużywano siły, więc jesteśmy tutaj cały czas, a ja odbieram raporty od obserwatorów.
Widać że chyba świeży policjant, ja za takie gówno jakie zarabia się w policji, udawałbym że pilnuje porządku gdzieś w bocznej uliczce gdzie jest pusto...
Widać że chyba świeży policjant, ja za takie gówno jakie zarabia się w policji, udawałbym że pilnuje porządku gdzieś w bocznej uliczce gdzie jest pusto...
Ta bandycka uchwała uderza nie tylko w kobiety ale wszystkie młode rodziny. Nagłośnienie tego faktu pomoże zmobilizować większą liczbę ludzi.
Ta bandycka uchwała uderza nie tylko w kobiety ale wszystkie młode rodziny. Nagłośnienie tego faktu pomoże zmobilizować większą liczbę ludzi.
Mimo okazywanej legitymacji poselskiej .Uniemożliwiając mu kontrolę poselską, kordon policji z tarczami zasłania widok również nagrywającym zajście.
Mimo okazywanej legitymacji poselskiej .Uniemożliwiając mu kontrolę poselską, kordon policji z tarczami zasłania widok również nagrywającym zajście.
"Oni są bezkarni, oni mówią, że mają jakąś wolność, że im wolno chodzić, pytać, jakiś suweren, nie wiadomo co, no bandyterka zwykła" - opowiadała Krystyna Pawłowicz "Wiadomościom TVP" o spotkaniu oko w oko z reporterem OKO.press Robertem Kowalskim i jego operatorem. Rozmowa z Holecką szła na żywo na antenę.
A tak to wyglądało naprawdę.
Nawet podstawy prawnej nie umiał podać. Sługusy a nie policja.
"Oni są bezkarni, oni mówią, że mają jakąś wolność, że im wolno chodzić, pytać, jakiś suweren, nie wiadomo co, no bandyterka zwykła" - opowiadała Krystyna Pawłowicz "Wiadomościom TVP" o spotkaniu oko w oko z reporterem OKO.press Robertem Kowalskim i jego operatorem. Rozmowa z Holecką szła na żywo na antenę. A tak to wyglądało naprawdę. Nawet podstawy prawnej nie umiał podać. Sługusy a nie policja.
Kolejne osoby są pojedynczo wyciągane siłą z tłumu. Tak się żyje w państwie "prawa i sprawiedliwości"
Kolejne osoby są pojedynczo wyciągane siłą z tłumu. Tak się żyje w państwie "prawa i sprawiedliwości"
Pod groźbą wylania gnojowicy rolnik zostaje zwolniony po kilku minutach.
Pod groźbą wylania gnojowicy rolnik zostaje zwolniony po kilku minutach.
Tyle nawozu dostał za darmo. Poseł ma naprawdę uczynnych sąsiadów.
Przygotowania policji do rozpędzenia marszu antycovidowców w Gdańsku
Rolnicy odwiedzili dom posła Prawa i Sprawiedliwości, Andrzeja Gawrona z Kochanowic (woj. śląskie).
Gawron zagłosował za tak zwaną "piątką dla zwierząt." Na ogrodzeniu polityka zawisł transparent z napisem „Tu mieszka zdrajca wsi”.
Pan jest naszym przedstawicielem w Sejmie. Myśmy na pana głosowali, a pan opowiada się przeciwko nam. Olał pan nas – mówi pod domem posła jeden z protestujących.
Rolnicy odwiedzili dom posła Prawa i Sprawiedliwości, Andrzeja Gawrona z Kochanowic (woj. śląskie). Gawron zagłosował za tak zwaną "piątką dla zwierząt." Na ogrodzeniu polityka zawisł transparent z napisem „Tu mieszka zdrajca wsi”. Pan jest naszym przedstawicielem w Sejmie. Myśmy na pana głosowali, a pan opowiada się przeciwko nam. Olał pan nas – mówi pod domem posła jeden z protestujących.