Lepiej nie mrugać, bo można nie zauważyć startu
Lepiej nie mrugać, bo można nie zauważyć startu
Przy takiej prędkości każdy upadek może się skończyć tragedią
Przy takiej prędkości każdy upadek może się skończyć tragedią
Wiedziałem że będzie źle, gdy zobaczyłem gołe ręce
Kierowca może się cieszyć, że nikogo nie zabił...
Najgorsze, że zawsze przez takich ludzi muszą też cierpieć niewinne osoby
Najgorsze, że zawsze przez takich ludzi muszą też cierpieć niewinne osoby
Elias Schwärzler pobił rekord Guinnessa. Jest teraz najszybszym na świecie człowiekiem na standardowym rowerze holowanym przez motocykl. Podczas próby przeprowadzonej na niemieckim torze Lausitzring osiągnął prędkość 272 km/h.
Elias Schwärzler pobił rekord Guinnessa. Jest teraz najszybszym na świecie człowiekiem na standardowym rowerze holowanym przez motocykl. Podczas próby przeprowadzonej na niemieckim torze Lausitzring osiągnął prędkość 272 km/h.
Mężczyzna nie miał zapiętych pasów i został wyrzucony z pojazdu. Na pewno zapamięta tę lekcję
Mężczyzna nie miał zapiętych pasów i został wyrzucony z pojazdu. Na pewno zapamięta tę lekcję
Ludzie, którzy celowo jeżdżą w ten sposób, powinni mieć natychmiast zabierane prawo jazdy
Ludzie, którzy celowo jeżdżą w ten sposób, powinni mieć natychmiast zabierane prawo jazdy
Facet nie miał nawet kasku. Jakikolwiek upadek skończyłby się tragedią
Facet nie miał nawet kasku. Jakikolwiek upadek skończyłby się tragedią
Poniżej zobaczycie efekt takiego spotkania, Mercedesa z drzewem. Jak widać na nagraniu auto w momencie zderzenia z drzewem pędziło z prędkością 230 km/h. Na takiej prędkości zatrzymała się wskazówka prędkościomierza. Siła uderzenia była tak duża, że auto rozpadło się na dwie części, a z samego samochodu, który uderzył w drzewo została miazga.
Poniżej zobaczycie efekt takiego spotkania, Mercedesa z drzewem. Jak widać na nagraniu auto w momencie zderzenia z drzewem pędziło z prędkością 230 km/h. Na takiej prędkości zatrzymała się wskazówka prędkościomierza. Siła uderzenia była tak duża, że auto rozpadło się na dwie części, a z samego samochodu, który uderzył w drzewo została miazga.