Mężczyzna obrócił swoje Ferrari F8 w popiół, upalając je wcześniej (ha, ha) na polu kukurydzy. Prawdopodobnie powinien poruszać się po nim traktorem marki Lamborghini – być może wtedy nie stało by się nic złego.
Mężczyzna obrócił swoje Ferrari F8 w popiół, upalając je wcześniej (ha, ha) na polu kukurydzy. Prawdopodobnie powinien poruszać się po nim traktorem marki Lamborghini – być może wtedy nie stało by się nic złego.
Jeden z użytkowników portalu wykop polepszył jedno z nagrań z wypadku na A1. Zwiększył liczbę klatek (FPS), a także rozjaśnił. Film nie pozostawia złudzeń co do przebiegu zdarzeń.
Jeden z użytkowników portalu wykop polepszył jedno z nagrań z wypadku na A1. Zwiększył liczbę klatek (FPS), a także rozjaśnił. Film nie pozostawia złudzeń co do przebiegu zdarzeń.
Do zdarzenia doszło w mieście Tlahuelilpan w centralnym Meksyku. Lokalne władze poinformowały, że mieszkańcy próbowali gromadzić ropę, która wyciekała z uszkodzonego rurociągu. Paliwo następnie stanęło w płomieniach, co doprowadziło do tragedii.
Do zdarzenia doszło w mieście Tlahuelilpan w centralnym Meksyku. Lokalne władze poinformowały, że mieszkańcy próbowali gromadzić ropę, która wyciekała z uszkodzonego rurociągu. Paliwo następnie stanęło w płomieniach, co doprowadziło do tragedii.
A mógł tę tackę położyć na garnek
Tragiczne lądowanie i pożar samolotu Suchoj Superjet 100 na lotnisku w Moskwie. W katastrofie zginęło 41 osób
Tragiczne lądowanie i pożar samolotu Suchoj Superjet 100 na lotnisku w Moskwie. W katastrofie zginęło 41 osób
Motocykl zapalił mu się podczas jazdy. Na szczęście dobrze ogarnął sytuację i motorek został uratowany.
Motocykl zapalił mu się podczas jazdy. Na szczęście dobrze ogarnął sytuację i motorek został uratowany.
Kierowca robił wszystko, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się ognia
Kierowca robił wszystko, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się ognia
Na I-94 w Minnesocie doszło do wypadku, po którym samochód zaczął płonąć. Kilka osób zatrzymało się i próbowało pomóc. Szczęśliwe zakończenie przyniósł pracownik zabezpieczenia autostrady, dzięki czemu dosłownie w ostatniej chwili udało się uratować kierowcę płonącego auta.
Na I-94 w Minnesocie doszło do wypadku, po którym samochód zaczął płonąć. Kilka osób zatrzymało się i próbowało pomóc. Szczęśliwe zakończenie przyniósł pracownik zabezpieczenia autostrady, dzięki czemu dosłownie w ostatniej chwili udało się uratować kierowcę płonącego auta.
Wystarczy odpowiednie warunki, a ogień pochłonie wszystko dosłownie w kilka chwil
Wystarczy odpowiednie warunki, a ogień pochłonie wszystko dosłownie w kilka chwil
Nie wpadłbym na taki pomysł :D