Ale mnie wnerwił ten ekspert-reporter. Za te rady listwę w pysk i wtykanie nosa w nieswoje sprawy. Krzykacz lata z telefonem zamiast na straż dzwonić.
Ale mnie wnerwił ten ekspert-reporter. Za te rady listwę w pysk i wtykanie nosa w nieswoje sprawy. Krzykacz lata z telefonem zamiast na straż dzwonić.
Mężczyzna obrócił swoje Ferrari F8 w popiół, upalając je wcześniej (ha, ha) na polu kukurydzy. Prawdopodobnie powinien poruszać się po nim traktorem marki Lamborghini – być może wtedy nie stało by się nic złego.
Mężczyzna obrócił swoje Ferrari F8 w popiół, upalając je wcześniej (ha, ha) na polu kukurydzy. Prawdopodobnie powinien poruszać się po nim traktorem marki Lamborghini – być może wtedy nie stało by się nic złego.
Niezwykłą odwagą wykazał się 25-letni Nicholas Bostic z Lafayette w USA (st. Indiana). Mężczyzna ocalił piątkę dzieci, które utknęły w płonącym domu. Jedno z nich wyniósł we własnych ramionach.
Niezwykłą odwagą wykazał się 25-letni Nicholas Bostic z Lafayette w USA (st. Indiana). Mężczyzna ocalił piątkę dzieci, które utknęły w płonącym domu. Jedno z nich wyniósł we własnych ramionach.
Kierowca został pokonany przez słomę
Dwa samochody osobowe zderzyły się ze sobą, jeden z pojazdów się zapalił. Zginęła kobieta, mężczyzna i dziecko. Ludzie w aucie zginęli żywcem wołając o pomoc. Ludzie którzy podbiegli aby gasić auto musieli odejść bo ogień był zbyt silny.
Dwa samochody osobowe zderzyły się ze sobą, jeden z pojazdów się zapalił. Zginęła kobieta, mężczyzna i dziecko. Ludzie w aucie zginęli żywcem wołając o pomoc. Ludzie którzy podbiegli aby gasić auto musieli odejść bo ogień był zbyt silny.
O, czyli "Śmieciarka już po mnie jedzie" dostała teraz opcje kremacji
Ciekawe w jaki sposób ten gościu robi uciśnięcia klatki piersiowej :D
Ciekawe w jaki sposób ten gościu robi uciśnięcia klatki piersiowej :D
Rodzice nie będą zadowoleni
Udało się wynieść z budynku niemal w ostatnim momencie. Niepodłączona, nieużywana od ponad godziny, nieładowana, wyłączona. A teraz wyobraźcie sobie to samo tylko w samochodzie na parkingu podziemnym....
Udało się wynieść z budynku niemal w ostatnim momencie. Niepodłączona, nieużywana od ponad godziny, nieładowana, wyłączona. A teraz wyobraźcie sobie to samo tylko w samochodzie na parkingu podziemnym....
Nie zadziałało to zbyt dobrze