...aczkolwiek okazał się skuteczniejszy od gaśnic.
Dym było widać podobno z kosmosu
Rodzice nie będą zadowoleni
"Ludzie pukali w szybę i próbowali otworzyć drzwi, ale on spał, a jego samochód był zamknięty. Kiedy samochód się zapalił, nadal spał, a ludzie uciekli przed ogniem. Później obudził się i w ostatniej chwili wybiegł z płonącego samochodu"
"Ludzie pukali w szybę i próbowali otworzyć drzwi, ale on spał, a jego samochód był zamknięty. Kiedy samochód się zapalił, nadal spał, a ludzie uciekli przed ogniem. Później obudził się i w ostatniej chwili wybiegł z płonącego samochodu"
Podczas startu startu rosyjskiego samolotu w Phukecie doszło do eksplozji silnika maszyny, który stanął w płomieniach. Pasażerowie zaczęli panikować. Wszystkich udało się ewakuować
Podczas startu startu rosyjskiego samolotu w Phukecie doszło do eksplozji silnika maszyny, który stanął w płomieniach. Pasażerowie zaczęli panikować. Wszystkich udało się ewakuować
Grill trochę wymknął się spod kontroli...
Miał więcej szczęścia, niż rozumu
A może po prostu misiek domaga się dychy za zdjęcia.
A może po prostu misiek domaga się dychy za zdjęcia.
Niemieckie media piszą o bohaterstwie polskiego kierowcy. Kiedy jego pojazd stanął w płomieniach, wyjechał nim z najdłuższego tunelu Niemiec i zapobiegł tragedii. 41-latkowi nic się nie stało, ale spłonęły przewożone przez niego na lawecie samochody. Straty zostały oszacowane na 250 tys. euro.
Niemieckie media piszą o bohaterstwie polskiego kierowcy. Kiedy jego pojazd stanął w płomieniach, wyjechał nim z najdłuższego tunelu Niemiec i zapobiegł tragedii. 41-latkowi nic się nie stało, ale spłonęły przewożone przez niego na lawecie samochody. Straty zostały oszacowane na 250 tys. euro.
Strażak zrobił tak zwany eżektor, który działa trochę jak odwrócony gaźnik, czyli to ,,paliwo" wylatujące ze środka, wyciąga ,,powietrze" z zewnątrz. A konkretnie to wyciągnęło tlen, więc rozerwał się trójkąt ogniowy tlen-paliwo-iskra.
Strażak zrobił tak zwany eżektor, który działa trochę jak odwrócony gaźnik, czyli to ,,paliwo" wylatujące ze środka, wyciąga ,,powietrze" z zewnątrz. A konkretnie to wyciągnęło tlen, więc rozerwał się trójkąt ogniowy tlen-paliwo-iskra.