A ja myślałem, że tylko u nas broń (granatnik) przypadkowo wystrzela...
A ja myślałem, że tylko u nas broń (granatnik) przypadkowo wystrzela...
Współczuje typowi z 2 planu (3:43) idziesz sobie spokojnie, a tu nagle cała salwa leci w Twoją stronę
Dlaczego ludzie zachowują się tak nieracjonalnie w takiej sytuacji? Co ona sobie myślała, że zastrzeli wszystkich i ucieknie?
W opisie filmiku jest info że sprawdzali jej dane i był na nią nakaz aresztowania. Poza tym marihuana w torebce, w Arizonie nadal nielegalna więc pewnie w sumie czekało ją trochę odsiadki.
Współczuje typowi z 2 planu (3:43) idziesz sobie spokojnie, a tu nagle cała salwa leci w Twoją stronę Dlaczego ludzie zachowują się tak nieracjonalnie w takiej sytuacji? Co ona sobie myślała, że zastrzeli wszystkich i ucieknie? W opisie filmiku jest info że sprawdzali jej dane i był na nią nakaz aresztowania. Poza tym marihuana w torebce, w Arizonie nadal nielegalna więc pewnie w sumie czekało ją trochę odsiadki.
Chyba ktoś to słabo przemyślał :D
Dobrze, że go przy którymś obrocie nie postrzelili.
👉 Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze komisarz Sławomir Wojsa jadąc na służbę doprowadził do zatrzymania nietrzeźwego kierującego. Gdy mężczyzna wysiadł z samochodu nie mógł utrzymać się na nogach. Badanie wykazało, że kierował mając trzy promile alkoholu w organizmie. Wcześniej jechał drogą ekspresową od jednej bariery energochłonnej do drugiej, cudem unikając zderzenia z innymi pojazdami.
Zielonogórscy policjanci już nie raz udowadniali, że policjantami są zawsze i wszędzie bez względu na czas i miejsce. Wielokrotnie zatrzymywali po służbie osoby poszukiwane, sprawców różnych przestępstw: napadów czy kradzieży oraz nietrzeźwych kierujących. Nie inaczej było wczoraj wieczorem, około godziny 19.30, kiedy to dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze komisarz Sławomir Wojsa jadąc do pracy zauważył na Trasie Północnej kierującego samochodem marki Renault Clio, który jechał zygzakiem.
👉 Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze komisarz Sławomir Wojsa jadąc na służbę doprowadził do zatrzymania nietrzeźwego kierującego. Gdy mężczyzna wysiadł z samochodu nie mógł utrzymać się na nogach. Badanie wykazało, że kierował mając trzy promile alkoholu w organizmie. Wcześniej jechał drogą ekspresową od jednej bariery energochłonnej do drugiej, cudem unikając zderzenia z innymi pojazdami. Zielonogórscy policjanci już nie raz udowadniali, że policjantami są zawsze i wszędzi...
Szybko poszło, wszyscy kumple sprzedani
Wysłali najlepszych z najlepszych.
Policjanci są tak zaskoczeni, że żyje, że po prostu pozwolili mu odejść 🤣
Policjanci są tak zaskoczeni, że żyje, że po prostu pozwolili mu odejść 🤣
Uwielbiam, jak ten łagodny utwór gra, podczas gdy wokół panuje chaos. Bardzo surrealistyczne.
Uwielbiam, jak ten łagodny utwór gra, podczas gdy wokół panuje chaos. Bardzo surrealistyczne.
Policjanci akurat zatrzymywali jego ojca, więc młody miał prawo nieco się stresować, jednak zachowania nic nie powinno usprawiedliwiać.
Policjanci akurat zatrzymywali jego ojca, więc młody miał prawo nieco się stresować, jednak zachowania nic nie powinno usprawiedliwiać.