Firma organizująca imprezę zapłaciła 10 000 euro odszkodowania za szkody na statku
Firma organizująca imprezę zapłaciła 10 000 euro odszkodowania za szkody na statku
"03.06.2023 godzina 5:40, kompletnie pijani kierowca i 2 pasażerów w Oplu Astrze (2 Ukraińców + 1 Turek) uderzył czołowo w bus jednego z pobliskich mieszkańców któremu na szczęście nic się nie stało, nie zdążyłem wezwać Policji, jednocześnie obcokrajowcy zostali nieco poturbowani, brak zapiętych pasów, po zdarzeniu przyjechała Policja, oba samochody mocno skasowane."
"03.06.2023 godzina 5:40, kompletnie pijani kierowca i 2 pasażerów w Oplu Astrze (2 Ukraińców + 1 Turek) uderzył czołowo w bus jednego z pobliskich mieszkańców któremu na szczęście nic się nie stało, nie zdążyłem wezwać Policji, jednocześnie obcokrajowcy zostali nieco poturbowani, brak zapiętych pasów, po zdarzeniu przyjechała Policja, oba samochody mocno skasowane."
Całe szczęście, że nikt nie zginął...
Do więzienia trafiła też matka. 36-latek był pijany, nie miał prawa jazdy i przewoził córkę. Zarówno on, jak i matka dziecka, byli poszukiwani do odbycia kary więzienia
Do więzienia trafiła też matka. 36-latek był pijany, nie miał prawa jazdy i przewoził córkę. Zarówno on, jak i matka dziecka, byli poszukiwani do odbycia kary więzienia
Policja zatrzymała 35-latka, który na jednym z placów budowy w Lublinie wdrapał się do kabiny żurawia i uruchomił dźwig. Obracał ramieniem i uszkodził uliczną latarnię. Okazało się, że mężczyzna był pijany.
Policja zatrzymała 35-latka, który na jednym z placów budowy w Lublinie wdrapał się do kabiny żurawia i uruchomił dźwig. Obracał ramieniem i uszkodził uliczną latarnię. Okazało się, że mężczyzna był pijany.
Kierowca taksówki zatrzymuje się na poboczu drogi i "wysadza" pasażera, który nie jest w stanie ustać na nogach. Kolejny próby wstanie, kończą się spotkaniem z ziemią. Jak dodaje autor. Pasażer prawdopodobnie zwymiotował taksówkarzowi w samochodzie.
Kierowca taksówki zatrzymuje się na poboczu drogi i "wysadza" pasażera, który nie jest w stanie ustać na nogach. Kolejny próby wstanie, kończą się spotkaniem z ziemią. Jak dodaje autor. Pasażer prawdopodobnie zwymiotował taksówkarzowi w samochodzie.
Sytuacja miała miejsce w małej wsi w Chorwacji. Pijany mężczyzna wkurzył się po kłótni z żoną i rzucił granatem w stronę ich domu. Lekko ranna kobieta została przewieziona do szpitala. Policja uspokoiła pijanego mężczyznę i znalazła w jego kieszeni kolejny granat.
Sytuacja miała miejsce w małej wsi w Chorwacji. Pijany mężczyzna wkurzył się po kłótni z żoną i rzucił granatem w stronę ich domu. Lekko ranna kobieta została przewieziona do szpitala. Policja uspokoiła pijanego mężczyznę i znalazła w jego kieszeni kolejny granat.
Wysiada z samochodu i zachowuje się, jakby to w ogóle nie była jego wina
Wysiada z samochodu i zachowuje się, jakby to w ogóle nie była jego wina
Przepił renifery i sanie.
Mężczyzna wspiął się na znak jako wyzwanie – namawiali go przyjaciele. Skończyło się na kilku złamaniach
Mężczyzna wspiął się na znak jako wyzwanie – namawiali go przyjaciele. Skończyło się na kilku złamaniach