Ta droga wspinaczkowa to „Book of Hate” w Parku Narodowym Yosemite w USA
Ta droga wspinaczkowa to „Book of Hate” w Parku Narodowym Yosemite w USA
To samo miejsce, dwie pory roku w Szwajcarii
Może nie wszystko tak sobie zaplanowali, ale efekt końcowy świetny!
Może nie wszystko tak sobie zaplanowali, ale efekt końcowy świetny!
Mierzył 231 cm i wygląda trochę jak postać z gry wideo. Niby idealnie się nadawał do tego sportu mając tyle wzrostu, ale jednak "odstaje" od normalności pod względem warunków fizycznych. Ma za mało mięśni i już po kilku minutach gry był wyczerpany.
Mierzył 231 cm i wygląda trochę jak postać z gry wideo. Niby idealnie się nadawał do tego sportu mając tyle wzrostu, ale jednak "odstaje" od normalności pod względem warunków fizycznych. Ma za mało mięśni i już po kilku minutach gry był wyczerpany.
Autonomiczny egzoszkielet od francuskiego start-upu, który pozwala osobom niepełnosprawnym chodzić, kucać, a nawet wchodzić po schodach.
Autonomiczny egzoszkielet od francuskiego start-upu, który pozwala osobom niepełnosprawnym chodzić, kucać, a nawet wchodzić po schodach.
Jedyna kobieta na świecie, która musi mówić mężczyznom: „moje piersi są tutaj” .
Jedyna kobieta na świecie, która musi mówić mężczyznom: „moje piersi są tutaj” .
Niezła w tym jest!
Na przerwie można poczuć się jak w raju
Obrońcy byli całkowicie bezużyteczni, ale bramkarz został bohaterem
Obrońcy byli całkowicie bezużyteczni, ale bramkarz został bohaterem
Klip Michała Sadowskiego to ujęcia najpiękniejszych miejsc w naszym kraju.
"Projekt jest w 100 proc. prywatny i amatorski. Niektóre z tych ujęć były także wykorzystywane przez Ministerstwo Turystyki na targach w Australii. Chcieli za to zapłacić, ale nie przyjąłem kasy, bo mam z czego żyć, a jeśli moje skromne ujęcia mają się przydać w promocji kraju, to wystarczy mi duma."
Klip Michała Sadowskiego to ujęcia najpiękniejszych miejsc w naszym kraju. "Projekt jest w 100 proc. prywatny i amatorski. Niektóre z tych ujęć były także wykorzystywane przez Ministerstwo Turystyki na targach w Australii. Chcieli za to zapłacić, ale nie przyjąłem kasy, bo mam z czego żyć, a jeśli moje skromne ujęcia mają się przydać w promocji kraju, to wystarczy mi duma."