Jadąc prawidłowo DK 92 w kierunku Konina, brałem udział w wypadku spowodowanym przez motocyklistę. Kierowca motocykla (jadący z pasażerką) wymusił pierwszeństwo i wjechał z drogi podporządkowanej wprost pod jadące prawidłowo Audi. Po zderzeniu, dostaliśmy rykoszetem odbitym motocyklem. Co ciekawe, ludzie którzy podbiegli do niego po wypadku zwracali mu uwagę, że chwilę wcześniej jechał jak wariat. Sam sprawca zaraz po wypadku zamiast na pogotowie czy 112 żądał telefonu... do swojego taty.
Jadąc prawidłowo DK 92 w kierunku Konina, brałem udział w wypadku spowodowanym przez motocyklistę. Kierowca motocykla (jadący z pasażerką) wymusił pierwszeństwo i wjechał z drogi podporządkowanej wprost pod jadące prawidłowo Audi. Po zderzeniu, dostaliśmy rykoszetem odbitym motocyklem. Co ciekawe, ludzie którzy podbiegli do niego po wypadku zwracali mu uwagę, że chwilę wcześniej jechał jak wariat. Sam sprawca zaraz po wypadku zamiast na pogotowie czy 112 żądał telefonu... do swojego taty.
Pasażer na gapę w wyjątkowo ekstremalnym wydaniu
Ten upadek był bardzo dziwny. Koleś bym pijany, czy to zwykła próba oszustwa ubezpieczeniowego
Ten upadek był bardzo dziwny. Koleś bym pijany, czy to zwykła próba oszustwa ubezpieczeniowego
Kierowca chyba dobrze wiedział jak to się zaraz skończy
Kierowca chyba dobrze wiedział jak to się zaraz skończy
Czy ona była ślepa?!
Wchodząc na ślepo w zakręty trzeba się liczyć z takim finałem
Wchodząc na ślepo w zakręty trzeba się liczyć z takim finałem
Na jego miejscu bałbym się w ogóle wychodzić z domu
To nie mogło skończyć się dla niego dobrze...
Prawdziwy "miszcz" kierownicy
Otworzył mu drzwi do zaświatów...