Musiał zasłużyć sobie na zaufanie, jeżeli przywołała w to miejsce swoje młode.
Musiał zasłużyć sobie na zaufanie, jeżeli przywołała w to miejsce swoje młode.
Okazuje się, że gdy udomowiona fretka postrzega ludzi jako "przywódców", przynosi im swoje młode, aby zyskać ich aprobatę i aby na młodym pozostał zapach "przywódców". Niezwykle interesujące.
Okazuje się, że gdy udomowiona fretka postrzega ludzi jako "przywódców", przynosi im swoje młode, aby zyskać ich aprobatę i aby na młodym pozostał zapach "przywódców". Niezwykle interesujące.
Najwidoczniej słoń też ma swoje zasady :D