Ku przestrodze. Skończyło się tylko na 500pln mandatu i 8 punktach dla kierowcy ciągnika. Samochód cały bok ma rozwalony. Serio 500 zł? Nie mówię, żeby pakować do więzienia, ale utrata prawa jazdy była by bardziej współmierna niż jakieś punkty i kilkuzłotowy mandat. Wjadę w wątpliwy teren zabudowany z prędkością 100km/h i tracę prawko. Zrobię totalne głupstwo na drodze publicznej - 500 zł mandacik. Śmieszne.
Ku przestrodze. Skończyło się tylko na 500pln mandatu i 8 punktach dla kierowcy ciągnika. Samochód cały bok ma rozwalony. Serio 500 zł? Nie mówię, żeby pakować do więzienia, ale utrata prawa jazdy była by bardziej współmierna niż jakieś punkty i kilkuzłotowy mandat. Wjadę w wątpliwy teren zabudowany z prędkością 100km/h i tracę prawko. Zrobię totalne głupstwo na drodze publicznej - 500 zł mandacik. Śmieszne.
Ja wiem że to pająk, ale to jest dość okrutne. Maszyna „zbiera” pajęczą nić, podnosząc pająka, jak tylko opadnie wystarczająco nisko, by aktywować czujnik... Syzyf przynajmniej sam wtaczał kamień pod górę.
Ja wiem że to pająk, ale to jest dość okrutne. Maszyna „zbiera” pajęczą nić, podnosząc pająka, jak tylko opadnie wystarczająco nisko, by aktywować czujnik... Syzyf przynajmniej sam wtaczał kamień pod górę.
Zabawka fajna choć póki co niezbyt wydajna.
Czemu u nas coś takiego nie funkcjonuje? Wystarczy trochę deszczu i pół miasta zalane
Czemu u nas coś takiego nie funkcjonuje? Wystarczy trochę deszczu i pół miasta zalane
Nigdy nie wiedziałem, że coś takiego istnieje!
Jeśli cząsteczki są tak gęste, że pozostają tak nisko nad ziemią, naprawdę nie chcesz ich wdychać.
Jeśli cząsteczki są tak gęste, że pozostają tak nisko nad ziemią, naprawdę nie chcesz ich wdychać.
Czy możemy zamienić się maszynami? Koleś: „pewnie daj mi jeszcze godzinę na ukończenie tego poziomu i walkę z bossem”
Czy możemy zamienić się maszynami? Koleś: „pewnie daj mi jeszcze godzinę na ukończenie tego poziomu i walkę z bossem”
Dziewczyna pewnie się nie spodziewała, że to wszystko będzie aż tak realne :D
Dziewczyna pewnie się nie spodziewała, że to wszystko będzie aż tak realne :D
Zagadka dzieciństwa rozwiązana. No wreszcie jakaś przystępna forma. Bo jak mi mama tłumaczyła i czytałem opis w encyklopedii to i tak dalej nie wiedziałem o co chodzi
Zagadka dzieciństwa rozwiązana. No wreszcie jakaś przystępna forma. Bo jak mi mama tłumaczyła i czytałem opis w encyklopedii to i tak dalej nie wiedziałem o co chodzi