Miał dużo szczęścia...
Grupa turystów nagrała schodzącą lawinę w kirgiskim paśmie Tienszan. Lawina uwieczniona na nagraniu została spowodowana oderwaniem lodowca.
Grupa turystów nagrała schodzącą lawinę w kirgiskim paśmie Tienszan. Lawina uwieczniona na nagraniu została spowodowana oderwaniem lodowca.
Wyszłoby fajnie, gdyby nie ta uszkodzona rynna :D
Silne burze z piorunami w górach San Bernardino przyniosły tak dużo deszczu, że spowodowało lawiny błotne.
Silne burze z piorunami w górach San Bernardino przyniosły tak dużo deszczu, że spowodowało lawiny błotne.
Wygląda i jest bardzo niebezpieczne.
Teraz ratownicy muszą pomagać takim nieodpowiedzialnym osobom i narażać się na niebezpieczeństwo.
Teraz ratownicy muszą pomagać takim nieodpowiedzialnym osobom i narażać się na niebezpieczeństwo.
Nagranie z kamery GoPro ukazujące moment porwania dwóch narciarzy przez lawinę w słowackich Tatrach Wysokich. Sytuacja miała miejsce 10 maja 2022 roku pod Baranimi Rogami. Ojciec i syn podczas zjazdu na nartach uruchomili lawinę i spadli z nią około 150 metrów. Ojciec doznał wielu obrażeń pleców, biodra i uda, synowi nic się nie stało. Tam, gdzie się zatrzymali, nie było zasięgu żadnej sieci, więc chłopiec zszedł do Schroniska Téryego i poinformował o zdarzeniu.
Film zamieszczony ku przestrodze za zgodą uczestników wypadku.
Nagranie z kamery GoPro ukazujące moment porwania dwóch narciarzy przez lawinę w słowackich Tatrach Wysokich. Sytuacja miała miejsce 10 maja 2022 roku pod Baranimi Rogami. Ojciec i syn podczas zjazdu na nartach uruchomili lawinę i spadli z nią około 150 metrów. Ojciec doznał wielu obrażeń pleców, biodra i uda, synowi nic się nie stało. Tam, gdzie się zatrzymali, nie było zasięgu żadnej sieci, więc chłopiec zszedł do Schroniska Téryego i poinformował o zdarzeniu. Film zamieszczony ku przestrod...
W okolicach ośrodka przeszła potężna lawina, która porwała kilku narciarzy, w tym 66-letniego mężczyznę, którego nie udało się uratować
W okolicach ośrodka przeszła potężna lawina, która porwała kilku narciarzy, w tym 66-letniego mężczyznę, którego nie udało się uratować
Autor nagrania tak relacjonował przebieg:
„Byliśmy na całodniowej wyprawie na wyspie Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej z naszymi dronami długiego zasięgu (które sami zbudowaliśmy), mając nadzieję na uzyskanie kilku ładnych ujęć filmowych. Kilka dni wcześniej wydano ostrzeżenie o >ciężkim zagrożeniu lawinowym<, ale wydawało się, że sytuacja się uspokoiła."
Autor nagrania tak relacjonował przebieg: „Byliśmy na całodniowej wyprawie na wyspie Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej z naszymi dronami długiego zasięgu (które sami zbudowaliśmy), mając nadzieję na uzyskanie kilku ładnych ujęć filmowych. Kilka dni wcześniej wydano ostrzeżenie o >ciężkim zagrożeniu lawinowym<, ale wydawało się, że sytuacja się uspokoiła."