Kolizja przy zawracaniu. Starszy Pan najpierw zasugerował, zjazd na pobocze po czym zaczął oddalać się z miejsca zdarzenia. Po pościgu, zatrzymał się kilka uliczek dalej i ponownie zaczął uciekać pieszo. Powiedział, że ucieka bo ma prawa jazdy ani ważnej polisy OC.
Kolizja przy zawracaniu. Starszy Pan najpierw zasugerował, zjazd na pobocze po czym zaczął oddalać się z miejsca zdarzenia. Po pościgu, zatrzymał się kilka uliczek dalej i ponownie zaczął uciekać pieszo. Powiedział, że ucieka bo ma prawa jazdy ani ważnej polisy OC.
Dziwne, że gościu jest w stanie podjąć decyzję o rozpędzeniu się do takiej prędkości w takich warunkach nie wiedząc co robić "dalej"
Dziwne, że gościu jest w stanie podjąć decyzję o rozpędzeniu się do takiej prędkości w takich warunkach nie wiedząc co robić "dalej"
Takie ulice powinny mieć zakaz parkowania albo być jednokierunkowe
Takie ulice powinny mieć zakaz parkowania albo być jednokierunkowe
Czyli jednak GTA jest "realistyczne" xD
Miała tak wiele sposobów na wyjście z tej sytuacji i nie wybrała żadnego z nich
Miała tak wiele sposobów na wyjście z tej sytuacji i nie wybrała żadnego z nich
Kierujący motocyklem postanowił w terenie zabudowanym pokazać, na co go stać. Wystraszył się wyjeżdżającego auta, które widząc i słysząc nadjeżdżający motocykl, zdążyło się zatrzymać.
Kierujący motocyklem postanowił w terenie zabudowanym pokazać, na co go stać. Wystraszył się wyjeżdżającego auta, które widząc i słysząc nadjeżdżający motocykl, zdążyło się zatrzymać.
Wyjaśnienia pewnie wyglądały tak: „Panie policjancie, nie uciekałem. Po prostu szukałem bezpiecznego miejsca, w którym mógłbym zatrzymać pojazd”.
Wyjaśnienia pewnie wyglądały tak: „Panie policjancie, nie uciekałem. Po prostu szukałem bezpiecznego miejsca, w którym mógłbym zatrzymać pojazd”.
„Panu (tak wynika z listu z policji o ukaraniu sprawcy) nie spodobał się fakt, że nie zrobiłem mu miejsca na wciśniecie się mi „pod łokieć”. Właściwie to nie widziałem go, bo kto by spodziewał się że ktoś nie mając miejsca będzie próbował się wcisnąć na siłę). Zrównaliśmy się (mimo, że jezdnia w tamtym miejscu jest dość szeroka to sam pas tak szeroki nie jest. Ja tak czy inaczej nadal trzymałem się pasa, BMW już nie) i tak sobie jechaliśmy razem do momentu, gdy gościa nie zablokowało auto które było przede mną. W tamtym momencie typek wspiął się na wyżyny swoich możliwości i chcąc koniecznie wcisnąć się przede mnie obtarł mnie (to na filmie widać) i jadące z naprzeciwka Audi, które planowało skręt w lewo na skrzyżowaniu. (tego już nie widać).”
„Panu (tak wynika z listu z policji o ukaraniu sprawcy) nie spodobał się fakt, że nie zrobiłem mu miejsca na wciśniecie się mi „pod łokieć”. Właściwie to nie widziałem go, bo kto by spodziewał się że ktoś nie mając miejsca będzie próbował się wcisnąć na siłę). Zrównaliśmy się (mimo, że jezdnia w tamtym miejscu jest dość szeroka to sam pas tak szeroki nie jest. Ja tak czy inaczej nadal trzymałem się pasa, BMW już nie) i tak sobie jechaliśmy razem do momentu, gdy gościa nie zablokowało auto które...
Przykład na filmie, gdy rowerzysta wjeżdża w samochód. Bardzo mi się podoba taka postawa.
Przykład na filmie, gdy rowerzysta wjeżdża w samochód. Bardzo mi się podoba taka postawa.
No to się szeryf popisał...