Promile, brawura przy zbyt szybkim wyjeździe czy po prostu ujemne zdolności prowadzenia samochodu?
Promile, brawura przy zbyt szybkim wyjeździe czy po prostu ujemne zdolności prowadzenia samochodu?
“Chciałem wjechać na parking po prawej stronie jezdni, włączyłem kierunkowskaz i zwolniłem. W momencie, gdy zorientowałem się, że auto za mną nie wyhamuje, a ja nie zdążę już skręcić puściłem hamulec, wyprostowałem koła, ale nie zdążyłem już zredukować biegu i odjechać. Sprawca przy policji powiedział, że wyjechałem z owego parkingu i wymusiłem pierwszeństwo, wtedy powiedziałem policji, że posiadam kamerę i mam nagrane całe zdarzenie. Policja po obejrzeniu materiału uznała za winnego kierującego pojazdem marki Renault.”
“Chciałem wjechać na parking po prawej stronie jezdni, włączyłem kierunkowskaz i zwolniłem. W momencie, gdy zorientowałem się, że auto za mną nie wyhamuje, a ja nie zdążę już skręcić puściłem hamulec, wyprostowałem koła, ale nie zdążyłem już zredukować biegu i odjechać. Sprawca przy policji powiedział, że wyjechałem z owego parkingu i wymusiłem pierwszeństwo, wtedy powiedziałem policji, że posiadam kamerę i mam nagrane całe zdarzenie. Policja po obejrzeniu materiału uznała za winnego kierującego...
Kierowca samochodu osobowego postanowił ukarać kierowcę ciężarówki za to, że ten miał zbyt długo wykonywać na skrzyżowaniu manewr zawracania ciężarówką z naczepą, przez co volvo nie zdążyło przejechać przez skrzyżowanie na tym samym cyklu świateł. Kierowca osobówki najpierw miał zacząć trąbić, po czym dogonił ciężarówkę i po jej wyprzedzeniu gwałtownie zahamował, doprowadzając do kolizji. Chwilę później wyszedł z auta, zrobił zdjęcia i... zadzwonił na policję. Nie widział jednak, że to, co zrobił nagrał wideorejestrator umieszczony w ciężarówce.
Po przyjeździe policji, kierowca samochodu osobowego przyznał się do spowodowania kolizji i został ukarany mandatem karnym.
Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 79, na ul. Wojska Polskiego w Jaworznie, na Śląsku.
📢 Masz ciekawy lub bulwersujący film❓🇵🇱
🎥 Nagrałeś pirata drogowego, niebezpieczne zdarzenie lub inną interesującą sytuację❓💁?
Kierowca samochodu osobowego postanowił ukarać kierowcę ciężarówki za to, że ten miał zbyt długo wykonywać na skrzyżowaniu manewr zawracania ciężarówką z naczepą, przez co volvo nie zdążyło przejechać przez skrzyżowanie na tym samym cyklu świateł. Kierowca osobówki najpierw miał zacząć trąbić, po czym dogonił ciężarówkę i po jej wyprzedzeniu gwałtownie zahamował, doprowadzając do kolizji. Chwilę później wyszedł z auta, zrobił zdjęcia i... zadzwonił na policję. Nie widział jednak, że to, co zrobi...
TL;DR: Oooo, zajebiście, żyję, tylko się poobcierałem. A za chwilę. O k.... chyba jednak nie.
TL;DR: Oooo, zajebiście, żyję, tylko się poobcierałem. A za chwilę. O k.... chyba jednak nie.
Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.
Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.
Pewnie do dzisiaj nie wie, za co został ukarany.
Zamienić praktycznie bezszkodową stłuczkę w próbę zabójstwa. Mistrz.
Przykład tego że karma wraca.
"Widoczna na filmie skoda fabia uderzyła w prawidłowo jadące audi. Z audi jak przez chwilę widać wysiadła pasażerka, która było "lekko" oszołomiona. Z fabii ( która jak się domyślam była "uberem") wysiada pasażerka z guzem na głowie i siada na barierce przy ulicy . Po chwili widać jak kierowca "ubera" zamyka tylne drzwi fabii i ucieka z miejsca wypadku. Okazuje się, że miał pasażerkę zawieźć na dworzec PKP ale ucieka z walizką pasażerki w bagażniku. Po chwili dogoniłem skodę a za mną przyjechało auto jadące za mną w momencie wypadku i przywiózł pasażerkę "ubera" ze sobą. (chyba głownie chodziło o odebranie "skradzionej" walizki :) bo kierowca który przywiózł dziewczynę zaproponował jej podwózkę na dworzec i pojechali zostawiając mi dane do siebie, które przekazałem policji."
31.03.2022 Warszawa
"Widoczna na filmie skoda fabia uderzyła w prawidłowo jadące audi. Z audi jak przez chwilę widać wysiadła pasażerka, która było "lekko" oszołomiona. Z fabii ( która jak się domyślam była "uberem") wysiada pasażerka z guzem na głowie i siada na barierce przy ulicy . Po chwili widać jak kierowca "ubera" zamyka tylne drzwi fabii i ucieka z miejsca wypadku. Okazuje się, że miał pasażerkę zawieźć na dworzec PKP ale ucieka z walizką pasażerki w bagażniku. Po chwili dogoniłem skodę a za mną przyjechało...
Gruby, jak zwykle w bagażniku.