Nie śmiej się dziadku z cudzego wypadku
Polak zawsze musi wykorzystać zauważoną lukę. Trochę mi wstyd za takich buraków.
Polak zawsze musi wykorzystać zauważoną lukę. Trochę mi wstyd za takich buraków.
Najważniejsze że zadziałało :D
Stawiam 100, że koleś wyskoczy z tego niebieskiego samochodu sportowego i będzie zachowywał się, jakby to była wina kierowcy furgonetki.
Stawiam 100, że koleś wyskoczy z tego niebieskiego samochodu sportowego i będzie zachowywał się, jakby to była wina kierowcy furgonetki.
Kilka dni temu wczesnym rankiem na DK-1 w Czechowicach-Dziedzicach doszło do kolizji z udziałem trzech pojazdów. Przyczyną gwałtownego hamowania było pojawienie się pieszego w obrębie oznakowanego przejścia dla pieszych. Na owym przejściu nie ma sygnalizacji świetlnej, więc w myśl obowiązujących przepisów kierowca ma tam bezwzględny obowiązek ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który zamierza przekroczyć jezdnię.
Kilka dni temu wczesnym rankiem na DK-1 w Czechowicach-Dziedzicach doszło do kolizji z udziałem trzech pojazdów. Przyczyną gwałtownego hamowania było pojawienie się pieszego w obrębie oznakowanego przejścia dla pieszych. Na owym przejściu nie ma sygnalizacji świetlnej, więc w myśl obowiązujących przepisów kierowca ma tam bezwzględny obowiązek ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który zamierza przekroczyć jezdnię.
Rowerzysta dowiaduje się, że nie zawsze ma pierwszeństwo
Tacy ludzie powinni mieć cofnięte prawko na stałe. Czysta głupota narażająca innych na niebezpieczeństwo
Tacy ludzie powinni mieć cofnięte prawko na stałe. Czysta głupota narażająca innych na niebezpieczeństwo
Znak się zemścił na kierowcy w najlepszym momencie
Wystarczyło w odpowiednim czasie popatrzeć w lusterko, by uniknąć tego wypadku. 19-letni kierowca dodatkowo nie miał uprawnień do kierowania.
Wystarczyło w odpowiednim czasie popatrzeć w lusterko, by uniknąć tego wypadku. 19-letni kierowca dodatkowo nie miał uprawnień do kierowania.
Autor jak i inny uczestnicy ruchu czekają na światłach na zielone , a do stawki dołączyło BMW. Gdy zapala się zielone, BMW ruszając traci przyczepność i zaczyna driftować co kończy się obrotem o 180 stopni. Gdy po dłuższej chwili, kierowca BMW dogania autora, mocno przyhamowuje i niemal zatrzymuje na lewym pasie, aby wziąć rozpęd? To co dzieje się później jest niezrozumiałe. Wjeżdża w barierki i sygnalizację świetlna, a następnie odjeżdża z miejsca zdarzenia. Cudem nikt ani nic nie ucierpiało. Autor zgłosił zdarzenia na 112 a w dniu dzisiejszym (tj.25.11.2022) dosłał nagranie na Policję.
Autor jak i inny uczestnicy ruchu czekają na światłach na zielone , a do stawki dołączyło BMW. Gdy zapala się zielone, BMW ruszając traci przyczepność i zaczyna driftować co kończy się obrotem o 180 stopni. Gdy po dłuższej chwili, kierowca BMW dogania autora, mocno przyhamowuje i niemal zatrzymuje na lewym pasie, aby wziąć rozpęd? To co dzieje się później jest niezrozumiałe. Wjeżdża w barierki i sygnalizację świetlna, a następnie odjeżdża z miejsca zdarzenia. Cudem nikt ani nic nie ucierpiało....