"Dnia 27.02.21 miała miejsce nieprzyjemna sytuacja. Mianowicie w ostatniej chwili zauważyłem i zareagowałem wyminięciem rowerzysty, który jechał totalnie bez świateł. Mimo iż żona bardzo prosiła, żebym się nie zatrzymywał (wie że działam impulsywnie i łatwo o sprzeczkę), ja zrobiłem po swojemu. Chciałem uświadomić delikwenta jak bardzo stwarza zagrożenie na drodze. Niestety emocje dały górę i w dość wulgarny sposób mu to przekazałem. Być może, ktoś postąpiłby lepiej niż ja, ale to działo się wszystko zbyt szybko. Dzielę się materiałem dla przestrogi dla innych. W tym dniu wiele pieszych na bocznych drogach mijałem również bez żadnych odblasków. Stanowią ogromne zagrożenie na drodze. Nikt nie chce tragedii, dlatego dbajmy o siebie i innych."
Autor nagrania a także my apelujemy o rozsądek i rozwagę na drodze.
Rowerzyści/piesi. Noście odblaski, używajcie oświetlania, zanim będzie za późno.
"Dnia 27.02.21 miała miejsce nieprzyjemna sytuacja. Mianowicie w ostatniej chwili zauważyłem i zareagowałem wyminięciem rowerzysty, który jechał totalnie bez świateł. Mimo iż żona bardzo prosiła, żebym się nie zatrzymywał (wie że działam impulsywnie i łatwo o sprzeczkę), ja zrobiłem po swojemu. Chciałem uświadomić delikwenta jak bardzo stwarza zagrożenie na drodze. Niestety emocje dały górę i w dość wulgarny sposób mu to przekazałem. Być może, ktoś postąpiłby lepiej niż ja, ale to działo się wsz...
26.02.2021 autostrada A4 okolice Rzeszowa.
Kierowcy wspólnymi siłami zatrzymując kierowce jadącego wężykiem
Zabierając mu kluczyki i dzwonią po policję. Podejrzany kierowca wyraźnie ma problemy z ustaniem na nogach.
26.02.2021 autostrada A4 okolice Rzeszowa. Kierowcy wspólnymi siłami zatrzymując kierowce jadącego wężykiem Zabierając mu kluczyki i dzwonią po policję. Podejrzany kierowca wyraźnie ma problemy z ustaniem na nogach.
Wiadomo, źle ustawiona data, każdym razie, trochę zabawnie jest patrzeć na nagranie, które ma się wydarzyć rzekomo za 13 lat :D
A teraz poważnie.. sami widzicie jakie są warunki pogodowe na tym nagraniu. Znaki jednak widać całkiem dobrze, zresztą i bez nich trzeba mieć niezły talent i być naprawdę dobrym kierowcą, żeby na autostradę wjechać pod prąd...
Wiadomo, źle ustawiona data, każdym razie, trochę zabawnie jest patrzeć na nagranie, które ma się wydarzyć rzekomo za 13 lat :D A teraz poważnie.. sami widzicie jakie są warunki pogodowe na tym nagraniu. Znaki jednak widać całkiem dobrze, zresztą i bez nich trzeba mieć niezły talent i być naprawdę dobrym kierowcą, żeby na autostradę wjechać pod prąd...
Kierowca ciężarówki zignorował czerwone światło i mimo bezwzględnego zakazu wjechał na przejazd kolejowo-drogowy na ul. 1 Maja w Szamotułach (linia Poznań - Szczecin) przy opadających rogatkach, uszkadzając jedną z zapór. Ryzykowne zachowanie naraziło jego życie i zdrowie. Spowodowało także realne zagrożenie dla osób podróżujących pociągiem. Uszkodzona w wyniku zdarzenia rogatka została naprawiona po ok. 2 godz. Sprawca zdarzenia z 4 grudnia został ukarany przez policję mandatem.
Kierowca ciężarówki zignorował czerwone światło i mimo bezwzględnego zakazu wjechał na przejazd kolejowo-drogowy na ul. 1 Maja w Szamotułach (linia Poznań - Szczecin) przy opadających rogatkach, uszkadzając jedną z zapór. Ryzykowne zachowanie naraziło jego życie i zdrowie. Spowodowało także realne zagrożenie dla osób podróżujących pociągiem. Uszkodzona w wyniku zdarzenia rogatka została naprawiona po ok. 2 godz. Sprawca zdarzenia z 4 grudnia został ukarany przez policję mandatem.
Rajd "Pushkinskie Góry 2020" Rosja.
Pośpiech to zły doradca.. Zwłaszcza, gdy śpieszymy się tak bardzo, by wyprzedzać na zakręcie...
Pośpiech to zły doradca.. Zwłaszcza, gdy śpieszymy się tak bardzo, by wyprzedzać na zakręcie...
Najgorzej, że jak w takiego walniesz to jeszcze może być twoja wina, bo przecież kierunkowskaz był.
Najgorzej, że jak w takiego walniesz to jeszcze może być twoja wina, bo przecież kierunkowskaz był.
Przewozili basen dmuchany na dachu bez zabezpieczenia.
Pasażer siedział na drzwiach i trzymał basen.
A wszystko przy prędkości ok. 60 km/h
Przewozili basen dmuchany na dachu bez zabezpieczenia. Pasażer siedział na drzwiach i trzymał basen. A wszystko przy prędkości ok. 60 km/h