Kierowcy BMW już szykują numery po pomoc drogową
To już prawie 2,5 roku jak w systemie prawnym został zmodyfikowany art 26.1, który wprowadza pojęcie wchodzącego, który nadal jest interpretowany jak wiatr powieje. Ustawodawca, nic tym nie robi, a kierowcy przerzucają się swoimi racjami.
To już prawie 2,5 roku jak w systemie prawnym został zmodyfikowany art 26.1, który wprowadza pojęcie wchodzącego, który nadal jest interpretowany jak wiatr powieje. Ustawodawca, nic tym nie robi, a kierowcy przerzucają się swoimi racjami.
Polscy kierowcy wściekli. Policja przeprowadza ukraińskie ciężarówki autostradą, pod zakaz dla ciężarówek, tak aby ominąć miejsce gdzie jest zgłoszony protest.
Na ukraińskiej stronie polskie auta stoją zablokowane bo wyrzucono ich z ekolejki. Czyj to kraj?!
Polscy kierowcy wściekli. Policja przeprowadza ukraińskie ciężarówki autostradą, pod zakaz dla ciężarówek, tak aby ominąć miejsce gdzie jest zgłoszony protest. Na ukraińskiej stronie polskie auta stoją zablokowane bo wyrzucono ich z ekolejki. Czyj to kraj?!
Dystans rzeczywiście zbyt mały, ale dodatkowo mocno opóźniona reakcja przyczyniła się do stłuczki.
Dystans rzeczywiście zbyt mały, ale dodatkowo mocno opóźniona reakcja przyczyniła się do stłuczki.
Niestety jak się okazuje z poniższego nagrania, są kierowcy, którzy świetnie się czują przy takiej widoczności i nie daje im nic do myślenia, ze przydałoby się zwolnić. W tym wypadku gęsty dym spowodował to, że na drodze dosłownie nic nie było widać.
Niestety jak się okazuje z poniższego nagrania, są kierowcy, którzy świetnie się czują przy takiej widoczności i nie daje im nic do myślenia, ze przydałoby się zwolnić. W tym wypadku gęsty dym spowodował to, że na drodze dosłownie nic nie było widać.
Zaczęło się od pewności siebie i agresji, a skończyło na zwinięci w kłębek i proszeniu o przebaczenie
Zaczęło się od pewności siebie i agresji, a skończyło na zwinięci w kłębek i proszeniu o przebaczenie
Szacuneczek!
„Była to naprawdę niebezpieczna sytuacja, która mogła skończyć się tragicznie, wybitna nieodpowiedzialność kierującej, która myśli, że droga to plac zabaw. Widać na nagraniu, że samochody z przodu muszą uciekać na prawy pas. Mam nadzieję, że policja zainteresuje się tą sytuacją, bo konsekwencje takich czynów powinny być surowo karane" - napisał czytelnik.
„Była to naprawdę niebezpieczna sytuacja, która mogła skończyć się tragicznie, wybitna nieodpowiedzialność kierującej, która myśli, że droga to plac zabaw. Widać na nagraniu, że samochody z przodu muszą uciekać na prawy pas. Mam nadzieję, że policja zainteresuje się tą sytuacją, bo konsekwencje takich czynów powinny być surowo karane" - napisał czytelnik.
O krok od tragedii. Kierowca nawet nie zauważył
Wysiedli z samochodów i zaczęli się bić