Na filmie widzimy pieszego, który najwyraźniej czymś rzuca w kierunku kierowcy jadącego sobie spokojnie jezdnią, po czym tenże kierowca decyduje się podjechać do kozaczka i dać mu nauczkę. Czy słuszną? Moim zdaniem nie. Nie znam powodu, dla którego ów kozaczek rzucił nieznanym mi przedmiotem w kierowcę, ale takie wymierzanie kary to skrajna głupota. Owszem, kozaczenie na drogach nigdy nie popłaca i mamy na tym filmie idealny tego przykład, niemniej, obaj bohaterowie nagrania muszą mieć takie samo IQ.
Na filmie widzimy pieszego, który najwyraźniej czymś rzuca w kierunku kierowcy jadącego sobie spokojnie jezdnią, po czym tenże kierowca decyduje się podjechać do kozaczka i dać mu nauczkę. Czy słuszną? Moim zdaniem nie. Nie znam powodu, dla którego ów kozaczek rzucił nieznanym mi przedmiotem w kierowcę, ale takie wymierzanie kary to skrajna głupota. Owszem, kozaczenie na drogach nigdy nie popłaca i mamy na tym filmie idealny tego przykład, niemniej, obaj bohaterowie nagrania muszą mieć takie sam...
Jak widać "zawodowi kolarze" pod każdą szerokością geograficzną są chujami.
Jak widać "zawodowi kolarze" pod każdą szerokością geograficzną są chujami.
Ten taksówkarz chyba postanowił sprowadzić takie maniery do naszego kraju, chociaż teoretycznie mając licencję powinien doskonale znać przepisy to jednak postanowił pokazać jakim jest cwaniakiem i wcisnąć się z pasa do jazdy na wprost przed oczekujących na jazdę w lewą stronę. Prawda, że wspaniały sposób na zaoszczędzenie kilku minut? Otóż nie i on szybko się o tym przekonał. Ciekawe czy jeszcze będzie jeździł w ten sposób, podejrzewamy, że tak.
Ten taksówkarz chyba postanowił sprowadzić takie maniery do naszego kraju, chociaż teoretycznie mając licencję powinien doskonale znać przepisy to jednak postanowił pokazać jakim jest cwaniakiem i wcisnąć się z pasa do jazdy na wprost przed oczekujących na jazdę w lewą stronę. Prawda, że wspaniały sposób na zaoszczędzenie kilku minut? Otóż nie i on szybko się o tym przekonał. Ciekawe czy jeszcze będzie jeździł w ten sposób, podejrzewamy, że tak.