To jest urocze!
Coś chyba poszło nie tak...
Hakan Sukur jest autorem najszybszego gola w historii piłkarskich mistrzostw świata. Turek trafił do bramki w 11. sekundzie meczu z Koreą Płd., którego stawką było trzecie miejsce mundialu w 2002 roku.
Hakan Sukur jest autorem najszybszego gola w historii piłkarskich mistrzostw świata. Turek trafił do bramki w 11. sekundzie meczu z Koreą Płd., którego stawką było trzecie miejsce mundialu w 2002 roku.
Ktokolwiek zamontował to szkło i ktokolwiek je czyści, jest bardzo dobry w swojej pracy
Ktokolwiek zamontował to szkło i ktokolwiek je czyści, jest bardzo dobry w swojej pracy
Na takie treningi bym chodził
A powiadają, że sam bramkarz meczu nie wygra :)
Absurdalny gol padł w rozgrywkach angielskiej League One. Bramkarz Sheffield Wednesday nie zauważył czającego się za nim rywala, stracił piłkę, a rywale zdobyli gola. I to wszystko w doliczonym czasie gry. Błąd bramkarza sprawił, że goście stracili dwa punkty, bo mecz zakończył się remisem.
Absurdalny gol padł w rozgrywkach angielskiej League One. Bramkarz Sheffield Wednesday nie zauważył czającego się za nim rywala, stracił piłkę, a rywale zdobyli gola. I to wszystko w doliczonym czasie gry. Błąd bramkarza sprawił, że goście stracili dwa punkty, bo mecz zakończył się remisem.
Bramkarz nie mógł wziąć piłki drugi raz w ręce (albo trzymać dłużej niż 6 sekund, nie dociekam które przewinienie odgwizdano), przeciwnik to wiedział i już leciał do piłki (chyba zorientował się szybciej od sędziego co się odwaliło), sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni, dopiero wtedy biały wziął piłkę bezprawnie przetrzymywaną przez bramkarza i zagrał. Wszystko zgodnie z zasadami.
Bramkarz nie mógł wziąć piłki drugi raz w ręce (albo trzymać dłużej niż 6 sekund, nie dociekam które przewinienie odgwizdano), przeciwnik to wiedział i już leciał do piłki (chyba zorientował się szybciej od sędziego co się odwaliło), sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni, dopiero wtedy biały wziął piłkę bezprawnie przetrzymywaną przez bramkarza i zagrał. Wszystko zgodnie z zasadami.
Gabriel Kobylak to pierwszy bramkarz, który w obecnym sezonie Ekstraklasy zdobył bramkę. Pokonał on Oliwera Zycha wykopem spod własnej szesnastki
Gabriel Kobylak to pierwszy bramkarz, który w obecnym sezonie Ekstraklasy zdobył bramkę. Pokonał on Oliwera Zycha wykopem spod własnej szesnastki
Facet nie dość że strzelił samobója to jeszcze będzie biegał z bolącym tyłkiem
Facet nie dość że strzelił samobója to jeszcze będzie biegał z bolącym tyłkiem