Jednak nie każdy dzieciak marnuje swój czasu na przeglądaniu telefonu, ten młody majsterkowicz zajmuje się czymś bardziej produktywnym. W wieku 18 lat będzie mógł się pochwalić dziesięcioletnim doświadczeniem
Jednak nie każdy dzieciak marnuje swój czasu na przeglądaniu telefonu, ten młody majsterkowicz zajmuje się czymś bardziej produktywnym. W wieku 18 lat będzie mógł się pochwalić dziesięcioletnim doświadczeniem
Może podejście do pokonania przeszkody trochę przesadne, ale dziecko na wszelki wypadek woli się zabezpieczyć przed zrobieniem „bam”.
Może podejście do pokonania przeszkody trochę przesadne, ale dziecko na wszelki wypadek woli się zabezpieczyć przed zrobieniem „bam”.
Są inne filmiki instruktażowe w internecie, ale ten nie kończy się na SOR-ze.
Są inne filmiki instruktażowe w internecie, ale ten nie kończy się na SOR-ze.
Nawet się nie potknął, tylko po prostu wbiegł prosto w drzwi
Nawet się nie potknął, tylko po prostu wbiegł prosto w drzwi
Kto tak po prostu pozwala swojemu dziecku stać na ladzie sklepowej?
Kto tak po prostu pozwala swojemu dziecku stać na ladzie sklepowej?
Widać po kim dzieciaki przejęły większość genów
Jakiś chiński producent pewnie śmieje się z tego.
Małe łasice próbują nadążyć za mamuśką. Niełatwe zadanie, zwłaszcza gdy na przeszkodzie staje murek i reszta rodzeństwa.
Małe łasice próbują nadążyć za mamuśką. Niełatwe zadanie, zwłaszcza gdy na przeszkodzie staje murek i reszta rodzeństwa.
W lipcu tamtego roku Nickowi Bosticowi, który akurat tamtędy przejeżdżał i zobaczył ogień, udało się wyprowadzić czwórkę dzieci z płonącego domu. Gdy dowiedział się, że jest jeszcze jedno, wczołgał się z powrotem, a po znalezieniu dziecka wyskoczył z nim przez wybite okno (mocno rozciął przy tym rękę). Pierwsze co powiedział strażakom to pytanie, czy z dzieckiem wszystko w porządku. Wyszedł ze szpitala po kilku dniach. Zdobył „The Carnegie Medal”, odznaczenie w USA za heroiczną akcję.
W lipcu tamtego roku Nickowi Bosticowi, który akurat tamtędy przejeżdżał i zobaczył ogień, udało się wyprowadzić czwórkę dzieci z płonącego domu. Gdy dowiedział się, że jest jeszcze jedno, wczołgał się z powrotem, a po znalezieniu dziecka wyskoczył z nim przez wybite okno (mocno rozciął przy tym rękę). Pierwsze co powiedział strażakom to pytanie, czy z dzieckiem wszystko w porządku. Wyszedł ze szpitala po kilku dniach. Zdobył „The Carnegie Medal”, odznaczenie w USA za heroiczną akcję.
Co z tych dzieci wyrośnie?