Ekipa w Fordzie bardzo się spieszy. Pogania światłami i klaksonem innych kierowców mając za nic przepisy. Jednakże, ekipa z forda ma czas na "dyskusje" i wymianę spojrzeń z kierowcą, który nie zsuwa mu się z drogi na zawołanie.
Ekipa w Fordzie bardzo się spieszy. Pogania światłami i klaksonem innych kierowców mając za nic przepisy. Jednakże, ekipa z forda ma czas na "dyskusje" i wymianę spojrzeń z kierowcą, który nie zsuwa mu się z drogi na zawołanie.
Tyle złomu :O
Filmowa scena niczym z filmu akcji została nagrana na moście zwodzonym niedaleko Rybina (pow. nowodworski). 51-lata po wyłamaniu barierek przejechała
Filmowa scena niczym z filmu akcji została nagrana na moście zwodzonym niedaleko Rybina (pow. nowodworski). 51-lata po wyłamaniu barierek przejechała
Zawsze mnie zastanawiało dlaczego nadal tak wiele osób zmieniając pas na rozjazdach na siłę wpycha sie przed pojazd jadący szybciej/przed nimi.
A potem taki Janusz w domu będzie wmawiać, że to wina tego kierowcy bo go nie widział a ten chciał tylko pas zmienić
Zawsze mnie zastanawiało dlaczego nadal tak wiele osób zmieniając pas na rozjazdach na siłę wpycha sie przed pojazd jadący szybciej/przed nimi. A potem taki Janusz w domu będzie wmawiać, że to wina tego kierowcy bo go nie widział a ten chciał tylko pas zmienić
Mam nadzieje że policja nauczy gościa czemu tak się nie powinno zachowywać na drodze...
Mam nadzieje że policja nauczy gościa czemu tak się nie powinno zachowywać na drodze...
Do wypadku doszło w piątek, 4 marca rano na ul. Łukasiewicza w Płocku. Jak przekazała nam podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji, ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu zdarzenia wynika, że 64-letnia kierująca pojazdem marki Subaru, z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn, zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyła się z prawidłowo jadącymi pojazdami marki Peugeot i BMW.
Kierujący peugeota z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Na szczęście obrażenia nie są groźne.
Jak się okazało, zdarzenie zostało nagrane przez rejestrator samochodowy, znajdujący się w BMW. Rozmawialiśmy z kierowcą tego pojazdu, który przekazał nam nagranie z rejestratora. Widać na nim, jak subaru z dużą prędkością wyjeżdża z ul. Długiej, przecina trawnik, wjeżdża na pas w stronę stadionu, a następnie zjeżdża na przeciwległy pas ruchu, zderzając się z BMW.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kierująca subaru nie przyjęła mandatu, więc sprawa zapewne skończy się w sądzie.
Do wypadku doszło w piątek, 4 marca rano na ul. Łukasiewicza w Płocku. Jak przekazała nam podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji, ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu zdarzenia wynika, że 64-letnia kierująca pojazdem marki Subaru, z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn, zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyła się z prawidłowo jadącymi pojazdami marki Peugeot i BMW. Kierujący peugeota z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Na szczęście obraż...
Zamiast szybko zareagować i zabrać kluczyki od samochodu spokojnie filmował. A mogło dojść wypadku ze skutkiem śmiertelnym osób postronnych.
Zamiast szybko zareagować i zabrać kluczyki od samochodu spokojnie filmował. A mogło dojść wypadku ze skutkiem śmiertelnym osób postronnych.
Dlaczego :O
Nic się nie stało, można jechać dalej