Borżawska kolej wąskotorowa na ukraińskim Zakarpaciu
W tle jakoś brzydko, dajcie im jakieś nowe mieszkanie (dopóki wszystkich nie dostali imigranci) z podatków uczciwie pracujących Polaków bo nigdy nie wyjdą na prostą
W tle jakoś brzydko, dajcie im jakieś nowe mieszkanie (dopóki wszystkich nie dostali imigranci) z podatków uczciwie pracujących Polaków bo nigdy nie wyjdą na prostą
Zborov, Słowacja. Policja została wezwana do interwencji w cygańskiej dzielnicy i trochę poniósł ich melanż... Chłopaki nie pierdzielą się w tańcu, bez dyskryminacji, równo pałują starców, kobiety i dzieci.
Zborov, Słowacja. Policja została wezwana do interwencji w cygańskiej dzielnicy i trochę poniósł ich melanż... Chłopaki nie pierdzielą się w tańcu, bez dyskryminacji, równo pałują starców, kobiety i dzieci.
Jeśli puści się od końca, widzimy grupę bohaterskich ludzi ciężko pracujących przy budowie autostrady z użyciem bardzo prostych technologii.
Jeśli puści się od końca, widzimy grupę bohaterskich ludzi ciężko pracujących przy budowie autostrady z użyciem bardzo prostych technologii.
Jeden z kierowców, zirytowany tym, że taka sytuacja ma miejsce prawie codziennie na tej drodze, postanowił zainterweniować...
Jeden z kierowców, zirytowany tym, że taka sytuacja ma miejsce prawie codziennie na tej drodze, postanowił zainterweniować...
"W środę z samego rana, do domu w okolicach Chodla, w którym mieszkała starsza kobieta, weszły kobiety, oferując do sprzedaży koce. Przyjechały volkswagenem passatem na bułgarskich numerach rejestracyjnych. Za kierownicą auta siedział zarośnięty mężczyzna o sporej nadwadze. Cyganki zagadując mieszkankę prezentowały swój towar, rozkładając go w ten sposób, że w pewnym momencie, zasłonięta jednym z koców weszła do sąsiedniego pomieszczenia kolejna kobieta..."
"W środę z samego rana, do domu w okolicach Chodla, w którym mieszkała starsza kobieta, weszły kobiety, oferując do sprzedaży koce. Przyjechały volkswagenem passatem na bułgarskich numerach rejestracyjnych. Za kierownicą auta siedział zarośnięty mężczyzna o sporej nadwadze. Cyganki zagadując mieszkankę prezentowały swój towar, rozkładając go w ten sposób, że w pewnym momencie, zasłonięta jednym z koców weszła do sąsiedniego pomieszczenia kolejna kobieta..."
Widać że zna ten numer bo złapała się za portfel XD
nie pamiętam kto to powiedział " wszystko jest jazem"