Pojedynek był dość jednostronny.
Faceci mieli chyba za dużo testosteronu.
Ten trzeci naprawdę zaryzykował.
Zgrany zespół to podstawa.
Ogromna odwaga, a zarazem głupota rzucać się na gościa z nożem.
Ogromna odwaga, a zarazem głupota rzucać się na gościa z nożem.
Koleś na motorze obserwuje wszystko ze spokojem.
Nie należy oceniać książki po okładce.
Więcej IQ wygrało.
Walka była bardzo równa mimo takiej różnicy.
Walka prawie jak w Tekkenie.