Bardzo ładnie wytłumaczone.
Takich tajniaków to ja szanuję, nikt się nie domyśli. Do tego duża rotacja po kraju i moment wszyscy by jeździli grzecznie
Takich tajniaków to ja szanuję, nikt się nie domyśli. Do tego duża rotacja po kraju i moment wszyscy by jeździli grzecznie
W belgijskim wydaniu
Rzecz dzieje się w Brukseli w trakcie kręcenia vloga.
Bezradni milicjanci w maskach
Belgowie chłodno witają premiera Belgii z powodu obecnego stanu szpitali i działań rządu podczas epidemii koronawirusa
Belgowie chłodno witają premiera Belgii z powodu obecnego stanu szpitali i działań rządu podczas epidemii koronawirusa
Statek przypłynął do portu w Antwerpii z Hamburga tuż przed godziną 11 przed południem. Zacumował przy nabrzeżu terminalu kontenerowego, ale po godzinie 13:45 zerwał się z cum i ok. godz. 14:00 uderzył w suwnicę nabrzeżową, która runęła na teren terminalu.
Do wypadku przyczyniły się niekorzystne warunki pogodowe, w tym silny wiatr. Na szczęście nikt nie został ranny.
W chwili upadku suwnica miała wysięgnik wyłożony w pozycji poziomej - roboczej (jak do pracy przy za- i rozładunku statku). Kontenerowiec zawadził prawdopodobnie nadbudówką o wystawiony nad wodę wysięgnik - nie uderzając w kolumny "nóg" suwnicy.
Statek przypłynął do portu w Antwerpii z Hamburga tuż przed godziną 11 przed południem. Zacumował przy nabrzeżu terminalu kontenerowego, ale po godzinie 13:45 zerwał się z cum i ok. godz. 14:00 uderzył w suwnicę nabrzeżową, która runęła na teren terminalu. Do wypadku przyczyniły się niekorzystne warunki pogodowe, w tym silny wiatr. Na szczęście nikt nie został ranny. W chwili upadku suwnica miała wysięgnik wyłożony w pozycji poziomej - roboczej (jak do pracy przy za- i rozładunku statku). Ko...