Jeśli coś wygląda głupio, ale działa, to nie jest głupie
Guillaume Néry opada na dno basenu głębokiego na 40 metrów znajdującego się we Włoszech. Wszystko to filmuje jego żona. Dobrana z nich para.
Guillaume Néry opada na dno basenu głębokiego na 40 metrów znajdującego się we Włoszech. Wszystko to filmuje jego żona. Dobrana z nich para.
Okazuje się, że wylanie wody to nie jest taka łatwa sprawa
Myślałem, że nieco inaczej to wygląda.
Widać, że dobry nauczyciel robi swoje.
Wideo zostało nagrane w Heiyuhu Water Amusement Park w chińskiej prowincji Heilongjiang. Jak widać na krótkim filmiku, tłumy wypoczywających unoszą się na wodzie. Ogromny ścisk na basenie potęguje fakt, że wszyscy leżą na nadmuchiwanych kołach do pływania. Park jest zdecydowanie przepełniony, a sztuczne fale dodatkowo wrzucają ludzi na siebie.
Wideo zostało nagrane w Heiyuhu Water Amusement Park w chińskiej prowincji Heilongjiang. Jak widać na krótkim filmiku, tłumy wypoczywających unoszą się na wodzie. Ogromny ścisk na basenie potęguje fakt, że wszyscy leżą na nadmuchiwanych kołach do pływania. Park jest zdecydowanie przepełniony, a sztuczne fale dodatkowo wrzucają ludzi na siebie.
Nawet rozmowy nie przerwał.
Jak myślicie, ile taki projekt mógł kosztować?
Coś dla perfekcjonistów
Zwierzę potrafi, a ludzie non stop zaśmiecają swoje najbliższe otoczenie.
Zwierzę potrafi, a ludzie non stop zaśmiecają swoje najbliższe otoczenie.