Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.
Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.
Wygląda jakby gość z vw nie miał prawa jazdy. Przy takiej prędkości 2-3m odstępu, za samą taka jazdę należy się dożywotni zakaz prowadzenia.
Wygląda jakby gość z vw nie miał prawa jazdy. Przy takiej prędkości 2-3m odstępu, za samą taka jazdę należy się dożywotni zakaz prowadzenia.
Tak, wiemy, bandyta z cysterny jest tu winien, ale w żadnym kraju jazda rowerem po autostradzie nie jest legalna i w żadnej rzeczywistości nie jest dobrym pomysłem.
Tak, wiemy, bandyta z cysterny jest tu winien, ale w żadnym kraju jazda rowerem po autostradzie nie jest legalna i w żadnej rzeczywistości nie jest dobrym pomysłem.
Idealna warunki na testowanie ogumienia. Kierowca Audi przesadza z prędkością, wpada w poślizg i ląduje na barierkach.
Idealna warunki na testowanie ogumienia. Kierowca Audi przesadza z prędkością, wpada w poślizg i ląduje na barierkach.
"Podczas wyprzedzania pojazdu z przyczepą z prędkością autostradową 140 kilometrów na godzinę zauważyliśmy pojazd marki BMW, który trzymał ekstremalnie krótki dystans od naszego pojazdu. Była to dosłownie odległość około 3m od nas, przy prędkości autostradowej. Po dokonaniu wyprzedzenia i zjechaniu na prawy pas BMW wyprzedziło nas i niebezpiecznie blisko naszego pojazdu zmieniło pas na prawy po czym rozpoczęło nieuzasadnione i nagłe hamowanie, co nas zmusiło do awaryjnego hamowania pojazdem do prędkości poniżej 50km/h, co także spowodowało niebezpieczeństwo najechania przez pojazdy jadące za nami. Po tej sytuacji chcieliśmy wyprzedzić go ponownie, natomiast on na to nie pozwalał przyspieszając i zrównując się z naszym pojazdem co uniemożliwiało nam wykonanie rozpoczętego manewru. Potem schował się za nas i znowu zaczął jechać niebezpiecznie blisko. Znowu nas wyprzedził i znowu zaczął spowalniać ruch na autostradzie do 60km/h i kontynuował taką jazdę przez kilkanaście kilometrów. Później postanowił dać się wyprzedzić i zaczął podążać za nami z naszą wolną prędkością i de facto nas śledzić przez ponad 35 minut drogi. Dopiero po takim czasie dał za wygraną i odjechał. Całość trwała ponad godzinę."
"Podczas wyprzedzania pojazdu z przyczepą z prędkością autostradową 140 kilometrów na godzinę zauważyliśmy pojazd marki BMW, który trzymał ekstremalnie krótki dystans od naszego pojazdu. Była to dosłownie odległość około 3m od nas, przy prędkości autostradowej. Po dokonaniu wyprzedzenia i zjechaniu na prawy pas BMW wyprzedziło nas i niebezpiecznie blisko naszego pojazdu zmieniło pas na prawy po czym rozpoczęło nieuzasadnione i nagłe hamowanie, co nas zmusiło do awaryjnego hamowania pojazdem do p...
Ciekawe co "myślał" ten człowiek jadący pod prąd?
Kiedy jedziesz 300 na godzinę i ktoś Ci miga żebyś zjechał na prawy pas...
Kiedy jedziesz 300 na godzinę i ktoś Ci miga żebyś zjechał na prawy pas...
To nie wyglądało na pokojową demonstrację
Utrata prawa jazdy to Twój najmniejszy problem.
Zawsze dobrze jest usiąść na środku autostrady, która słynie z braku ograniczeń prędkości…
Zawsze dobrze jest usiąść na środku autostrady, która słynie z braku ograniczeń prędkości…