No i po aucie...
Ale sieczka :O
Nie cacka się :O
Co to za czary, jakim cudem to jeździ.
Grunt, że warto było.
Rany boskie miałem zawał.
Dużo :D Ktoś policzy? :D
To jest chyba najgorsza rzecz jaka może się przytrafić właścicielowi samochodu.
To jest chyba najgorsza rzecz jaka może się przytrafić właścicielowi samochodu.