Polowanie na ludzi na Fredry. Antifa w akcji. Pałki teleskopowe, gaz łzawiący. Dumni? Tego chcecie?
Polowanie na ludzi na Fredry. Antifa w akcji. Pałki teleskopowe, gaz łzawiący. Dumni? Tego chcecie?
Tak to właśnie wygląda jak psy tej rasy trafiają do nieodpowiednich właścicieli. Ten pan dzielnie walczył o swojego czworonoga i na szczęście się nie poddał. Właściciel tego pitbulla powinien zostać za to porządnie ukarany.
Tak to właśnie wygląda jak psy tej rasy trafiają do nieodpowiednich właścicieli. Ten pan dzielnie walczył o swojego czworonoga i na szczęście się nie poddał. Właściciel tego pitbulla powinien zostać za to porządnie ukarany.
Nie cackają się...
Chłopu chyba życie przeleciało przed oczami
Ogólnie i koty i psy to fajne i mądre zwierzęta, ale zawsze znajdzie się jakieś odstępstwo od normy. Nie wiem czemu jak ktoś kocha psy, to nienawidzi koty i odwrotnie.
Ogólnie i koty i psy to fajne i mądre zwierzęta, ale zawsze znajdzie się jakieś odstępstwo od normy. Nie wiem czemu jak ktoś kocha psy, to nienawidzi koty i odwrotnie.
Oficer powiedział później, że szop był chory. To nie był jego pierwszy raz, kiedy musiał to zrobić. Szop pracz RIP.
Oficer powiedział później, że szop był chory. To nie był jego pierwszy raz, kiedy musiał to zrobić. Szop pracz RIP.
Rozbudowany opis jest tu całkowicie zbędny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do celi, w której przebywał oskarżony, 15 grudnia wtargnęli więźniowie z zakrytymi twarzami. Stoykov został przez nich dotkliwie pobity. Nie wiadomo jak poważny jest jego stan, jednak obrażenia musiały być znaczne, ponieważ konieczna była interwencja służb medycznych. Według relacji śledczych
Do celi, w której przebywał oskarżony, 15 grudnia wtargnęli więźniowie z zakrytymi twarzami. Stoykov został przez nich dotkliwie pobity. Nie wiadomo jak poważny jest jego stan, jednak obrażenia musiały być znaczne, ponieważ konieczna była interwencja służb medycznych. Według relacji śledczych
"Wracałem z dziewczyną do domu, dojeżdżając do skrzyżowania zobaczyłem, że stoi samochód z otwartymi drzwiami i sobie mówię "o ktoś wysiada, albo nie, albo jednak tak" i wysiadł jak widać facet, podszedł do bagażnika i go otworzył kierowca mu trochę "uciekł" tak, że ten musiał podbiec za samochodem (co też widać jakby się lepiej przyjrzeć). I tak patrzymy, że wyciąga coś dużego, jak już wyjął maczetę i zaczął iść w naszą stronę to dziewczyna zaczęła mi mówić "cofaj" tak też zacząłem robić, jak już odjeżdżaliśmy facet krzyknął "gdzie ku...a", ominęliśmy go i pojechaliśmy dalej. Koledzy z samochodu szybko wjechali w boczną uliczkę i wysiedli po niego. Generalnie wcześniej się z tym samochodem nie mijaliśmy, więc nie było jak mu zajść za skórę. Facet był mocno nabuzowany i miał oczy jak 5zł więc podejrzewam, że po prostu był naćpany"
"Wracałem z dziewczyną do domu, dojeżdżając do skrzyżowania zobaczyłem, że stoi samochód z otwartymi drzwiami i sobie mówię "o ktoś wysiada, albo nie, albo jednak tak" i wysiadł jak widać facet, podszedł do bagażnika i go otworzył kierowca mu trochę "uciekł" tak, że ten musiał podbiec za samochodem (co też widać jakby się lepiej przyjrzeć). I tak patrzymy, że wyciąga coś dużego, jak już wyjął maczetę i zaczął iść w naszą stronę to dziewczyna zaczęła mi mówić "cofaj" tak też zacząłem robić, jak j...