No nie mam słów...Co te policmajstry wygadują. Przyhamował to przyhamował, przeprosić co najwyżej i się rozjechać. To nie, uraził się chyba policjant czy coś i brnie w jakieś głupoty, o policjantce nawet nie wspomnę bo wygadywała kompletne bzdury. Dramat.
No jeszcze autor nagrania co o powierzchni wyłączonej z ruchu nie słyszał
No nie mam słów...Co te policmajstry wygadują. Przyhamował to przyhamował, przeprosić co najwyżej i się rozjechać. To nie, uraził się chyba policjant czy coś i brnie w jakieś głupoty, o policjantce nawet nie wspomnę bo wygadywała kompletne bzdury. Dramat.
No jeszcze autor nagrania co o powierzchni wyłączonej z ruchu nie słyszał