Chłopak chciał zdążyć na autobus i bez namysłu wbiegł na jezdnię prosto pod samochód. Choć samochód poruszał się z małą prędkością, siła uderzenia była ogromna.
Chłopak chciał zdążyć na autobus i bez namysłu wbiegł na jezdnię prosto pod samochód. Choć samochód poruszał się z małą prędkością, siła uderzenia była ogromna.