Chłopak chciał zdążyć na autobus i bez namysłu wbiegł na jezdnię prosto pod samochód. Choć samochód poruszał się z małą prędkością, siła uderzenia była ogromna.


Opublikowano 2 lata temu VXV
Opublikowano 2 lata temu VXV
15314 odtworzeń


17 komentarzy

Ping-pong na warszawskiej Pradze


Chłopak chciał zdążyć na autobus i bez namysłu wbiegł na jezdnię prosto pod samochód. Choć samochód poruszał się z małą prędkością, siła uderzenia była ogromna.

Czytaj i pisz komentarze