Z cyklu "jaki kraj.. taki pościg". Sytuacja miała miejsce w Rosji. Za kierownicą białego sedana był migrant bez prawa jazdy. Gość z bliskiej im zagranicy próbował uciec przed trzema patrolami drogówki -pościg trwał około półtorej godziny... A co by było jakby był trzeźwy?
Z cyklu "jaki kraj.. taki pościg". Sytuacja miała miejsce w Rosji. Za kierownicą białego sedana był migrant bez prawa jazdy. Gość z bliskiej im zagranicy próbował uciec przed trzema patrolami drogówki -pościg trwał około półtorej godziny... A co by było jakby był trzeźwy?