Moi drodzy, jako ze na szkoleniach nauki jazdy tego nie uczyli jak się zachować w takiej sytuacji, szczególnie jak wam samochód padnie i nie ma możliwości zjechania na prawy pas awaryjny. To polecam wam i waszej rodzinie przeprowadzić szkolenie szczególnie jak macie małe dzieci w foteliku.

1. Jak macie możliwość zawsze zjeżdżamy na prawy pas ! Jeżeli nie to:
2. Wytłumaczcie partnerce /partnerowi zagrożenie jakie istnieje, łącznie z tym ze zanim przeskoczy za barierkę prawą szukając schronienia, niech się upewni ze nie ma tam dziury mostu, przepaści.
3. Pierwsze wy wysiadacie, i waszymi drzwiami kierowcy wysiada pasażer który od razu przechodzi za barierkę po upewnieniu się ze jest bezpiecznie i czeka na podanie dzieci.
4. Nie przeskakuje na przeciwległy pas nie przebiega drogi itp.
5. Wy szybko wyciągacie dzieci z fotelików w tym czasie i podjecie pasażerowi który natychmiast oddala się od samochodu zatrzymanego na odległość 100-200 m. Jeżeli jest możliwość np jedno dziecko biegnie przed samochód jak najdalej po pasie zieleni i ostrzegamy innych kierujących. (jeżeli nie ma dzieci a będzie możliwość wyciągnięcia szybko trójkąta lub racy awaryjnej plus dla was, polecam się zaopatrzyć jeżeli robicie sporo km)
6. Oboje oddalacie się od samochodu po pasie zieleni, najlepiej przed samochód jak najdalej by moc ostrzec innych kierujących o zagrożeniu.
7. Gdy jest bezpiecznie brak samochodów i emocje opadną po upewnieniu się ze jest bezpiecznie oznaczeniu pasa trójkątem itp. samochodu można próbować przejść na 2 pas w miejscu SOS lub gdzie są drzwi awaryjne.
8. Zgłaszamy zaistniała sytuacje do służb za pomocą telefonu lub punktu SOS.

Pamiętajcie ktoś kto jedzie za wami może nie patrzeć na drogę jak kierowca samochodu powyżej.
I przede wszystkim gdy mamy prędkość i możliwość zjechania na prawy pas zawsze to robimy, wyjątkiem są tutaj poważne awarie które to uniemożliwiają.


Opublikowano 3 lata temu GOD
Opublikowano 3 lata temu GOD
4075 odtworzeń


0 komentarzy

Nie zatrzymujcie się nigdy na lewym pasie na autostradzie! Akcja od 0:15s


Moi drodzy, jako ze na szkoleniach nauki jazdy tego nie uczyli jak się zachować w takiej sytuacji, szczególnie jak wam samochód padnie i nie ma możliwości zjechania na prawy pas awaryjny. To polecam wam i waszej rodzinie przeprowadzić szkolenie szczególnie jak macie małe dzieci w foteliku.

1. Jak macie możliwość zawsze zjeżdżamy na prawy pas ! Jeżeli nie to:
2. Wytłumaczcie partnerce /partnerowi zagrożenie jakie istnieje, łącznie z tym ze zanim przeskoczy za barierkę prawą szukając schronienia, niech się upewni ze nie ma tam dziury mostu, przepaści.
3. Pierwsze wy wysiadacie, i waszymi drzwiami kierowcy wysiada pasażer który od razu przechodzi za barierkę po upewnieniu się ze jest bezpiecznie i czeka na podanie dzieci.
4. Nie przeskakuje na przeciwległy pas nie przebiega drogi itp.
5. Wy szybko wyciągacie dzieci z fotelików w tym czasie i podjecie pasażerowi który natychmiast oddala się od samochodu zatrzymanego na odległość 100-200 m. Jeżeli jest możliwość np jedno dziecko biegnie przed samochód jak najdalej po pasie zieleni i ostrzegamy innych kierujących. (jeżeli nie ma dzieci a będzie możliwość wyciągnięcia szybko trójkąta lub racy awaryjnej plus dla was, polecam się zaopatrzyć jeżeli robicie sporo km)
6. Oboje oddalacie się od samochodu po pasie zieleni, najlepiej przed samochód jak najdalej by moc ostrzec innych kierujących o zagrożeniu.
7. Gdy jest bezpiecznie brak samochodów i emocje opadną po upewnieniu się ze jest bezpiecznie oznaczeniu pasa trójkątem itp. samochodu można próbować przejść na 2 pas w miejscu SOS lub gdzie są drzwi awaryjne.
8. Zgłaszamy zaistniała sytuacje do służb za pomocą telefonu lub punktu SOS.

Pamiętajcie ktoś kto jedzie za wami może nie patrzeć na drogę jak kierowca samochodu powyżej.
I przede wszystkim gdy mamy prędkość i możliwość zjechania na prawy pas zawsze to robimy, wyjątkiem są tutaj poważne awarie które to uniemożliwiają.

Czytaj i pisz komentarze