Zaloguj się
- Tryb dzienny
-
Zaloguj sięNie masz jeszcze konta? Załóż terazZapomniałeś hasła? Przypomnij hasło
- Zaloguj się
Skończyło się tak, jak mogliśmy się tego spodziewać :)
Niewinny kierowca rozbił samochód, a uczestnicy zdarzenia wesoło odjechali :) Zdarzenie miało miejsce 19 lutego.
Niewinny kierowca rozbił samochód, a uczestnicy zdarzenia wesoło odjechali :) Zdarzenie miało miejsce 19 lutego.
Szkoda, że nie wiemy na którym byli piętrze
Nie ma to jak założyć opony na suchą nawierzchnię, gdy kilka minut temu spadł deszcz
Nie ma to jak założyć opony na suchą nawierzchnię, gdy kilka minut temu spadł deszcz
Dobrze, że jednak nie była tam sama.
Tak kończy się głupia zabawa
I poleciał...
Mam wrażenie że oni tam za grosz wyobraźni nie mają. Nie dość, że droga zamknięta, co to samo w sobie powinno spowodować ostrożną jazdę, to tam jest górka i ograniczona widzialność - rozsądek nakazuje zwolnić. Ale nieeee, trzeba cisnąć.
Mam wrażenie że oni tam za grosz wyobraźni nie mają. Nie dość, że droga zamknięta, co to samo w sobie powinno spowodować ostrożną jazdę, to tam jest górka i ograniczona widzialność - rozsądek nakazuje zwolnić. Ale nieeee, trzeba cisnąć.
zabaniakspike
marekpforzheim
andrzej1307713