Personel wcześniej apelował do turystów, by nie bujali mostem w trakcie wędrówki. Ci jednak zignorowali ostrzeżenia i beztrosko przechylali się na boki. Tym sposobem most niespodziewanie się obrócił, sprawiając, że spacerujący po nim urlopowicze zawiśli do góry nogami. W rezultacie utknęli nad przepaścią, a na ratunek ruszyli im pracownicy
Personel wcześniej apelował do turystów, by nie bujali mostem w trakcie wędrówki. Ci jednak zignorowali ostrzeżenia i beztrosko przechylali się na boki. Tym sposobem most niespodziewanie się obrócił, sprawiając, że spacerujący po nim urlopowicze zawiśli do góry nogami. W rezultacie utknęli nad przepaścią, a na ratunek ruszyli im pracownicy
Brukują dno rzeki?
Myślicie, że da się to jeszcze wyklepać u szwagra? :D
Myślicie, że da się to jeszcze wyklepać u szwagra? :D
To nie mogło skończyć się inaczej
Prywatny odrzutowiec pasażerski rozbił się podczas awaryjnego lądowania na zatłoczonej autostradzie na Florydzie. Doszło do uderzenia w dwa pojazdy Niestety, jak podały władze, zginęły dwie osoby.
Prywatny odrzutowiec pasażerski rozbił się podczas awaryjnego lądowania na zatłoczonej autostradzie na Florydzie. Doszło do uderzenia w dwa pojazdy Niestety, jak podały władze, zginęły dwie osoby.
Starał się jakoś ukryć to co się stało, jednak niezbyt dobrze mu to wyszło
Starał się jakoś ukryć to co się stało, jednak niezbyt dobrze mu to wyszło
Co za szczęście. Mężczyzna miał farta i wyszedł praktycznie w ostatniej chwili
Co za szczęście. Mężczyzna miał farta i wyszedł praktycznie w ostatniej chwili
I w taki sposób koparkowy zamienił się w akrobatę
Niektórzy ludzie nigdy nie powinni wsiadać za kierownicę
Niektórzy ludzie nigdy nie powinni wsiadać za kierownicę
Mężczyzna uciekał przed policją, jadąc z prędkością ok. 160 km na godz. Ignorował sygnalizację świetlną oraz znaki drogowe. W pewnym momencie zeskoczył z motocykla i zaczął uciekać na piechotę. Motocyklista miał w plecaku ok. 4 l benzyny i to ona zapaliła się, gdy policjant użył paralizatora.
Mężczyzna uciekał przed policją, jadąc z prędkością ok. 160 km na godz. Ignorował sygnalizację świetlną oraz znaki drogowe. W pewnym momencie zeskoczył z motocykla i zaczął uciekać na piechotę. Motocyklista miał w plecaku ok. 4 l benzyny i to ona zapaliła się, gdy policjant użył paralizatora.