Do wypadku śmigłowca Mi-8 doszło 2 października 1986 r. o godz. 17:30 czasu lokalnego. Maszyna w trakcie misji rozpylania mieszanki dezaktywacyjnej na dach maszynowni bloku energetycznego nr 4 zaczepiła łopatami o liny stojącego w pobliżu dźwigu. Helikopter runął z kilkudziesięciu metrów tuż obok budowanego sarkofagu i natychmiast stanął w płomieniach. Nikt z czteroosobowej załogi nie przeżył.
Do wypadku śmigłowca Mi-8 doszło 2 października 1986 r. o godz. 17:30 czasu lokalnego. Maszyna w trakcie misji rozpylania mieszanki dezaktywacyjnej na dach maszynowni bloku energetycznego nr 4 zaczepiła łopatami o liny stojącego w pobliżu dźwigu. Helikopter runął z kilkudziesięciu metrów tuż obok budowanego sarkofagu i natychmiast stanął w płomieniach. Nikt z czteroosobowej załogi nie przeżył.
Właściciel motocykla na pewno nie będzie zadowlony
Andrzeju nie denerwuj się, to się wyklepie
Następstwa zawalenia się systemu HVAC na kryty basen w Gaylord Rockies Resort, w wyniku którego 6 osób zostało rannych, w tym 2 w stanie krytycznym (Aurora, Kolorado)
Następstwa zawalenia się systemu HVAC na kryty basen w Gaylord Rockies Resort, w wyniku którego 6 osób zostało rannych, w tym 2 w stanie krytycznym (Aurora, Kolorado)
Ktoś popełni błąd, a cierpią praktycznie wszyscy. Taka specyfika tego sportu
Ktoś popełni błąd, a cierpią praktycznie wszyscy. Taka specyfika tego sportu
Nieprzyjemne zdarzenie miało miejsce w Zaporożu. Poinformowano, że dziewczyna ma wstrząśnienie mózgu, a facet złamał nogę.
Nieprzyjemne zdarzenie miało miejsce w Zaporożu. Poinformowano, że dziewczyna ma wstrząśnienie mózgu, a facet złamał nogę.
Chyba z tego już chyba się nie podniesie
Na szczęście to rozchodził. Miał farta, że cuma najpierw uderzyła o nabrzeże, bo gdyby był jej pierwszym celem to nie wykluczone, że byłoby dwóch kolesi, z czego jeden bez rąk, a drugi bez nóg...
Na szczęście to rozchodził. Miał farta, że cuma najpierw uderzyła o nabrzeże, bo gdyby był jej pierwszym celem to nie wykluczone, że byłoby dwóch kolesi, z czego jeden bez rąk, a drugi bez nóg...
Mężczyzna kompletnie spanikował i nie wiedział, co powinien zrobić. Na szczęście pracownik galerii handlowej uratował sytuację. Nie raz takie sytuacje kończyły się tragicznie
Mężczyzna kompletnie spanikował i nie wiedział, co powinien zrobić. Na szczęście pracownik galerii handlowej uratował sytuację. Nie raz takie sytuacje kończyły się tragicznie
Kierowca pobiegł ratować dziecko, ale zapomniał zaciągnąć hamulec w swoim tuk-tuku
Kierowca pobiegł ratować dziecko, ale zapomniał zaciągnąć hamulec w swoim tuk-tuku