To bardzo przypomina film "Akademia Policyjna"
Chyba każdy z nas był kiedyś w takiej sytuacji...
Trzeba przyznać, że umie się ruszać.
Teraz musimy czekać kolejne 2000 lat na kolejny taki strzał.
Dziwne że nikt nie był na tyle uprzejmy żeby ich odpowiednio poinstruować
Dziwne że nikt nie był na tyle uprzejmy żeby ich odpowiednio poinstruować
Gdyby im ręce związać nie powiedzieli by ani słowa.
Czyli zostawić dziecko z ojcem na chwilę.
I wszystko jasne.
Może go prostu go popycha, żeby jechał szybciej.