Piękne i niebezpieczne zjawisko jednocześnie
Piękne i niebezpieczne zjawisko jednocześnie
W lipcu tamtego roku Nickowi Bosticowi, który akurat tamtędy przejeżdżał i zobaczył ogień, udało się wyprowadzić czwórkę dzieci z płonącego domu. Gdy dowiedział się, że jest jeszcze jedno, wczołgał się z powrotem, a po znalezieniu dziecka wyskoczył z nim przez wybite okno (mocno rozciął przy tym rękę). Pierwsze co powiedział strażakom to pytanie, czy z dzieckiem wszystko w porządku. Wyszedł ze szpitala po kilku dniach. Zdobył „The Carnegie Medal”, odznaczenie w USA za heroiczną akcję.
W lipcu tamtego roku Nickowi Bosticowi, który akurat tamtędy przejeżdżał i zobaczył ogień, udało się wyprowadzić czwórkę dzieci z płonącego domu. Gdy dowiedział się, że jest jeszcze jedno, wczołgał się z powrotem, a po znalezieniu dziecka wyskoczył z nim przez wybite okno (mocno rozciął przy tym rękę). Pierwsze co powiedział strażakom to pytanie, czy z dzieckiem wszystko w porządku. Wyszedł ze szpitala po kilku dniach. Zdobył „The Carnegie Medal”, odznaczenie w USA za heroiczną akcję.
W ten sposób mój dziadek codziennie rano docierał do szkoły.
Chyba nikt nie lubi być mokry. Nic dziwnego, że tak dzielnie walczyli
Chyba nikt nie lubi być mokry. Nic dziwnego, że tak dzielnie walczyli
Elias Schwärzler pobił rekord Guinnessa. Jest teraz najszybszym na świecie człowiekiem na standardowym rowerze holowanym przez motocykl. Podczas próby przeprowadzonej na niemieckim torze Lausitzring osiągnął prędkość 272 km/h.
Elias Schwärzler pobił rekord Guinnessa. Jest teraz najszybszym na świecie człowiekiem na standardowym rowerze holowanym przez motocykl. Podczas próby przeprowadzonej na niemieckim torze Lausitzring osiągnął prędkość 272 km/h.
Nagrania pokazują także to, co widzi pilot
Piękne wspomnienia, które chłopiec będzie miał do końca życia
Piękne wspomnienia, które chłopiec będzie miał do końca życia
Ludzkość jest silniejsza razem
Taki sposób świętowania 4 lipca (dzień niepodległości) maja mieszkańcy Alaski, jako że na ich terenie słońce zachodzi ok 23.30 to po prostu jest za jasno żeby puszczać fajerwerki jak w reszcie kraju. Więc zarzucają samochody z urwiska. Samochody maja wciśnięty pedal gazu a tor jazdy stabilizuje "system szyn" chociaż czasem wypadają z toru i spadają w niekontrolowany sposób
Taki sposób świętowania 4 lipca (dzień niepodległości) maja mieszkańcy Alaski, jako że na ich terenie słońce zachodzi ok 23.30 to po prostu jest za jasno żeby puszczać fajerwerki jak w reszcie kraju. Więc zarzucają samochody z urwiska. Samochody maja wciśnięty pedal gazu a tor jazdy stabilizuje "system szyn" chociaż czasem wypadają z toru i spadają w niekontrolowany sposób
Nikt nie zginął. Sytuacja miała miejsce w mieście Ałmaty w Kazachstanie
Nikt nie zginął. Sytuacja miała miejsce w mieście Ałmaty w Kazachstanie