Plan treningowy dla prawdziwych kozaków :D W tym filmie nie ma ani jednej rzeczy, którą mógłbym zrobić
Plan treningowy dla prawdziwych kozaków :D W tym filmie nie ma ani jednej rzeczy, którą mógłbym zrobić
Zawsze trzeba pilnować dzieci na tych dętkach… nie potrafią pływać, a mimo to wypływają na głęboką wodę, kiedy ich rodzice nie patrzą
Zawsze trzeba pilnować dzieci na tych dętkach… nie potrafią pływać, a mimo to wypływają na głęboką wodę, kiedy ich rodzice nie patrzą
Aż włosy mu się naelektryzowały
Jeśli coś się nie uda to skutki będą tragiczne
Wskakujesz do wody, zostajesz dźgnięty przez lód, dostajesz hipotermii, toniesz. Trzy sposoby na śmierć przy jednym skoku.
Wskakujesz do wody, zostajesz dźgnięty przez lód, dostajesz hipotermii, toniesz. Trzy sposoby na śmierć przy jednym skoku.
Ciekawe czy te sanki są jednorazowe czy klient musi je później jeszcze doholować do brzegu
Ciekawe czy te sanki są jednorazowe czy klient musi je później jeszcze doholować do brzegu
Jestem ciekaw, jak blisko utraty przytomności są ci faceci za każdym razem.
Jestem ciekaw, jak blisko utraty przytomności są ci faceci za każdym razem.
Natura jest przerażająca
Pod jednym ze sklepów budowlanych stali pracownicy czekający na kogoś kto zaoferuje im pracę. Tym razem jednak mocno się zdziwili, kiedy to gość zapytał o trzech pracowników, a później zaproponował im wyjazd do Disneylandu.
Pod jednym ze sklepów budowlanych stali pracownicy czekający na kogoś kto zaoferuje im pracę. Tym razem jednak mocno się zdziwili, kiedy to gość zapytał o trzech pracowników, a później zaproponował im wyjazd do Disneylandu.
Autor nagrania tak relacjonował przebieg:
„Byliśmy na całodniowej wyprawie na wyspie Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej z naszymi dronami długiego zasięgu (które sami zbudowaliśmy), mając nadzieję na uzyskanie kilku ładnych ujęć filmowych. Kilka dni wcześniej wydano ostrzeżenie o >ciężkim zagrożeniu lawinowym<, ale wydawało się, że sytuacja się uspokoiła."
Autor nagrania tak relacjonował przebieg: „Byliśmy na całodniowej wyprawie na wyspie Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej z naszymi dronami długiego zasięgu (które sami zbudowaliśmy), mając nadzieję na uzyskanie kilku ładnych ujęć filmowych. Kilka dni wcześniej wydano ostrzeżenie o >ciężkim zagrożeniu lawinowym<, ale wydawało się, że sytuacja się uspokoiła."