„Stój, bo użyję paralizatora” - aż 11 przepisowych sylab musi wykrzyczeć biegnący za złodziejem policjant, zanim strzeli. Ale było szarmancko, od powitania „Dzień dobry panu”. Pełna klasa.
„Stój, bo użyję paralizatora” - aż 11 przepisowych sylab musi wykrzyczeć biegnący za złodziejem policjant, zanim strzeli. Ale było szarmancko, od powitania „Dzień dobry panu”. Pełna klasa.
Kompletna porażka służby ochrony...
Podczas wywiadu dorożkarz z Morskiego Oka powiedział: "Nie róbmy z konia prawie pół człowieka i robimy drame"
Podczas wywiadu dorożkarz z Morskiego Oka powiedział: "Nie róbmy z konia prawie pół człowieka i robimy drame"
Konkretne nagranie z kamery nasobnej policjantów z Kielc. W piątek doszło do pożaru pensjonatu opiekuńczo-rehabilitacyjnego przy ulicy Tobruckiej. Policjanci wspięli się po balkonach i ryzykując swoje życie na rękach wynosi pensjonariuszy na zewnątrz.
Konkretne nagranie z kamery nasobnej policjantów z Kielc. W piątek doszło do pożaru pensjonatu opiekuńczo-rehabilitacyjnego przy ulicy Tobruckiej. Policjanci wspięli się po balkonach i ryzykując swoje życie na rękach wynosi pensjonariuszy na zewnątrz.
Mówi, że przyczyną było niezadowolenie z polityki i tego, co w kraju zrobiono z mediami.
Mówi, że przyczyną było niezadowolenie z polityki i tego, co w kraju zrobiono z mediami.
Skąd rebelianci mają w ogóle dostęp do takiego sprzętu?
Adwokat go bronił a sędzia uniewinnił - fragment rozmowy.
Adwokat go bronił a sędzia uniewinnił - fragment rozmowy.
Pożar ogarnął niemal cały kompleks handlowy. Z ogniem walczy blisko 50 zastępów straży pożarnej, w tym jednostka chemiczna. Mieszkańcy Warszawy i okolic otrzymali alert RCB, wzywający do pozostania w domu i zamknięcia okien.
Pożar ogarnął niemal cały kompleks handlowy. Z ogniem walczy blisko 50 zastępów straży pożarnej, w tym jednostka chemiczna. Mieszkańcy Warszawy i okolic otrzymali alert RCB, wzywający do pozostania w domu i zamknięcia okien.
Zapamiętał samochód, wrócił w nocy i w odwecie podpalił zaparkowany samochód. Dzień później został zatrzymany przez policjantów w centrum Gorzowa. Straty oszacował na ponad 50 tys. złotych.
Zapamiętał samochód, wrócił w nocy i w odwecie podpalił zaparkowany samochód. Dzień później został zatrzymany przez policjantów w centrum Gorzowa. Straty oszacował na ponad 50 tys. złotych.
Czyżby po to, aby w razie odpowiedzi Ukraińców obwinić ich o atak na ludność cywilną?
Czyżby po to, aby w razie odpowiedzi Ukraińców obwinić ich o atak na ludność cywilną?