Kierowca autobusu miejskiego w Warszawie ruszył na pomoc rowerzyście, który leżał na ścieżce rowerowej. Okazało się, że poszkodowany jest osobą niepełnosprawną i potrzebował nietypowej pomocy. Otóż jedną nogę zastępowała rowerzyście proteza, która zsunęła się na skutek wysokiej temperatury. Kierowca pomógł mężczyźnie założyć protezę, następnie z pomocą swojego zmiennika pomogli rowerzyście wstać. Dzięki tym dwóm bohaterom wszystko zakończyło się szczęśliwie – poinformowało warszawskie MZA. Pod wrażeniem zachowania kierowcy są również internauci, którzy z uznaniem komentują jego reakcję. I słusznie, bo temu kierowcy autobusu należą się oklaski!
Kierowca autobusu miejskiego w Warszawie ruszył na pomoc rowerzyście, który leżał na ścieżce rowerowej. Okazało się, że poszkodowany jest osobą niepełnosprawną i potrzebował nietypowej pomocy. Otóż jedną nogę zastępowała rowerzyście proteza, która zsunęła się na skutek wysokiej temperatury. Kierowca pomógł mężczyźnie założyć protezę, następnie z pomocą swojego zmiennika pomogli rowerzyście wstać. Dzięki tym dwóm bohaterom wszystko zakończyło się szczęśliwie – poinformowało warszawskie MZA. Pod w...
Chyba im się droga publiczna pomyliła z jakimś wyścigiem kolarskim.
Chyba im się droga publiczna pomyliła z jakimś wyścigiem kolarskim.
On musi żwir szybko przewieźć bo sytuacja jest taka że są wzrosty kosztów i koszty wzrostów a na pusto mu się nic nie kalkuluje.
On musi żwir szybko przewieźć bo sytuacja jest taka że są wzrosty kosztów i koszty wzrostów a na pusto mu się nic nie kalkuluje.
Opis autora: "przed lekcją dla kierowcy Infiniti upewniłem się, że drogą z pierwszeństwem przejazdu nie jedzie żaden samochód. Z materiału zostały wycięte przekleństwa, śmiechy i użycie klaksonu pod koniec".
Opis autora: "przed lekcją dla kierowcy Infiniti upewniłem się, że drogą z pierwszeństwem przejazdu nie jedzie żaden samochód. Z materiału zostały wycięte przekleństwa, śmiechy i użycie klaksonu pod koniec".
Kręta i wąska jezdnia. W wielu miejscach, nie zmieszczą się dwa auta. Wystarczy współpraca kierowców i ten problem może zostać szybko rozwiązany. Kierowca Opla jednak ma na ten temat inne zdanie ...
Kręta i wąska jezdnia. W wielu miejscach, nie zmieszczą się dwa auta. Wystarczy współpraca kierowców i ten problem może zostać szybko rozwiązany. Kierowca Opla jednak ma na ten temat inne zdanie ...
"Spójrz na tę oponę!" - no i rzeczywiście zauważyli ją dość wyraźnie
"Spójrz na tę oponę!" - no i rzeczywiście zauważyli ją dość wyraźnie
Czasami na sprawiedliwość nie trzeba długo czekać, a policja jest dokładnie tam, gdzie trzeba.
Czasami na sprawiedliwość nie trzeba długo czekać, a policja jest dokładnie tam, gdzie trzeba.
"Po tym, gdy panu z filmu machnąłem ręką w geście podziękowania, ale zobaczyłem, że gestykuluje i krzyczy. Zgasiłem więc radio i otworzyłem szybę, by usłyszeć, co ma mi do powiedzenia. Pan groził, że mnie wyciągnie z samochodu a następnie powiedział bym wyp#$@#lał, na co mu odpowiedziałem. Następnie wysiadł (czego nie widać) i zaczął biec w kierunku mojego auta, więc odjechałem w obawie, że mi w nie kopnie i uszkodzi. Dalej postanowił mnie dogonić i zajechał mi drogę, by "zaproponować" naukę kultury na drodze. W tym celu otworzył drzwi mojego auta znieważył mnie nazywając ku#$ą je#$@ i ped#$m oraz znów groził, że mi za#$@e. Gdy sięgnąłem ręką, by odpiąć pas i wysiąść, pan odrobinę ochłonął i wrócił do swojego auta."
"Po tym, gdy panu z filmu machnąłem ręką w geście podziękowania, ale zobaczyłem, że gestykuluje i krzyczy. Zgasiłem więc radio i otworzyłem szybę, by usłyszeć, co ma mi do powiedzenia. Pan groził, że mnie wyciągnie z samochodu a następnie powiedział bym wyp#$@#lał, na co mu odpowiedziałem. Następnie wysiadł (czego nie widać) i zaczął biec w kierunku mojego auta, więc odjechałem w obawie, że mi w nie kopnie i uszkodzi. Dalej postanowił mnie dogonić i zajechał mi drogę, by "zaproponować" naukę kul...
Kierowca zatrzymuje się przed przejściem, żeby przepuścić staruszkę. Kobieta pomału przechodzi przez ulicę i miłym gestem nagradza kierowcę za jego zachowanie. Wystarczy odrobina uprzejmości, żeby wzajemnie umilić sobie dzień.
Kierowca zatrzymuje się przed przejściem, żeby przepuścić staruszkę. Kobieta pomału przechodzi przez ulicę i miłym gestem nagradza kierowcę za jego zachowanie. Wystarczy odrobina uprzejmości, żeby wzajemnie umilić sobie dzień.
Ludzie powinni brać przykład od tego psa.