Co z tego, że jest wysoka inflacja, że jest drożyzna, że rosnące ceny dobijają Polaków? Ona ma swoje jajka, a goudy nie je. Co z tego, że teraz mimo trzynastek i czternastek siła nabywcza emerytów jest mniejsza niż osiem lat temu bez tego rozdawnictwa? Jej to nie obchodzi, bo liczy się tylko to, że ci dają, a tamci nie dawali. A jak emeryci narzekają, że biednieją, to znaczy, że im się robić nie chce. Ot mądrości zwolenniczki partii jedynie słusznej...


Opublikowano 1 rok temu VXV
Opublikowano 1 rok temu VXV
1684 odtworzeń


1 komentarzy

Jej drożyzna nie przeszkadza


Co z tego, że jest wysoka inflacja, że jest drożyzna, że rosnące ceny dobijają Polaków? Ona ma swoje jajka, a goudy nie je. Co z tego, że teraz mimo trzynastek i czternastek siła nabywcza emerytów jest mniejsza niż osiem lat temu bez tego rozdawnictwa? Jej to nie obchodzi, bo liczy się tylko to, że ci dają, a tamci nie dawali. A jak emeryci narzekają, że biednieją, to znaczy, że im się robić nie chce. Ot mądrości zwolenniczki partii jedynie słusznej...

Czytaj i pisz komentarze