Chłopak w obliczu zagrożenia po prostu szybciutko się ulotnił
Chłopak w obliczu zagrożenia po prostu szybciutko się ulotnił
W dodatku udało mu się znokautować jednego z nich
Chęć zemsty okazała się zbyt silna
Chłop 30 lat, syn, żona i taki kontent? Co o tym myślicie? Kogoś to w ogóle bawi?
Chłop 30 lat, syn, żona i taki kontent? Co o tym myślicie? Kogoś to w ogóle bawi?
I czego się rzucał? Na każdego kozaka znajdzie się większy kozak
I czego się rzucał? Na każdego kozaka znajdzie się większy kozak
Mężczyzna wychodził z pracy i wsiadał do samochodu. Grupa bandytów podjechała skradzioną taksówką i zaatakowała go, wyciągając z auta. Pobili go i ugodzili nożem w rękę. Gdy złodzieje już mieli uciekać, nagle z pomocą przybiegli koledzy z pracy i zaczęli atakować bandytów.
Mężczyzna wychodził z pracy i wsiadał do samochodu. Grupa bandytów podjechała skradzioną taksówką i zaatakowała go, wyciągając z auta. Pobili go i ugodzili nożem w rękę. Gdy złodzieje już mieli uciekać, nagle z pomocą przybiegli koledzy z pracy i zaczęli atakować bandytów.
Są zdarzenia, które w sposób szczególny bulwersują społeczeństwo jak i samych policjantów. Do jednego z nich doszło na ulicach Sulęcina.
Są zdarzenia, które w sposób szczególny bulwersują społeczeństwo jak i samych policjantów. Do jednego z nich doszło na ulicach Sulęcina.
Karma zawsze wraca
Portal pomiędzy Dublinem i Nowym Jorkiem miał zbliżyć do siebie mieszkańców obu miast, ale – niestety – ciężar skandali i niesmacznych żartów przeważył nad jego pozytywnymi aspektami. Połączenie zostało tymczasowo wyłączone.
Portal pomiędzy Dublinem i Nowym Jorkiem miał zbliżyć do siebie mieszkańców obu miast, ale – niestety – ciężar skandali i niesmacznych żartów przeważył nad jego pozytywnymi aspektami. Połączenie zostało tymczasowo wyłączone.
Trzech mieszkańców podwarszawskiego Piaseczna usłyszało zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyźni poszli na imprezę, a po niej bez wyraźnego powodu uszkodzili skrzynki na listy i drzwi wejściowe. Byli tak z siebie dumni, że jeden z nich prężył się przed kamerą monitoringu.
Trzech mieszkańców podwarszawskiego Piaseczna usłyszało zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyźni poszli na imprezę, a po niej bez wyraźnego powodu uszkodzili skrzynki na listy i drzwi wejściowe. Byli tak z siebie dumni, że jeden z nich prężył się przed kamerą monitoringu.