35-latek postanowił pomalować przydomowy garaż. Nie chciało mu się jednak poświęcać na to zbyt wiele czasu ani męczyć się machaniem pędzlem. Postanowił, że użyje pojemników z farbą w aerozolu, którą rozprowadzić miał wybuch materiałów pirotechnicznych. Eksplozja była silna, wyrwała drzwi, które uderzyły w mężczyznę. We wtorek wieczorem trafił na ostry dyżur do szpitala w Zgorzelcu.


Opublikowano 4 lata temu GOD

Col się stanie jak wrzucisz petardę do zamkniętego garażu. *skończył w szpitalu*


35-latek postanowił pomalować przydomowy garaż. Nie chciało mu się jednak poświęcać na to zbyt wiele czasu ani męczyć się machaniem pędzlem. Postanowił, że użyje pojemników z farbą w aerozolu, którą rozprowadzić miał wybuch materiałów pirotechnicznych. Eksplozja była silna, wyrwała drzwi, które uderzyły w mężczyznę. We wtorek wieczorem trafił na ostry dyżur do szpitala w Zgorzelcu.

Czytaj i pisz komentarze